W minioną sobotę, zamontowana w domu czujka tlenku węgla uratowała rodzinę. Czad wydobywał się z uszkodzonego pieca gazowego.
W sobotę, 7 listopada w jednym z budynków na ulicy Żwirki i Wigury w Kościanie czujka tlenku węgla uratowała rodzinę. O godz. 16:25 mieszkańców zaalarmowała czujka, a właściciel natychmiast zawiadomił straż pożarną.
Zglaszajacy otworzył okna w mieszkaniu i wraz z rodziną wyszedł na zewnątrz. Na miejsce skierowano jeden zastęp z JRG Kościan. Po 4 minutach strażacy byli na miejscu. Właściciel poinformował, że czujka przy załączeniu wskazała wartość trującego gazu na poziomie 211 ppm. Ratownicy weszli do budynku i mimo przewietrzonego lokalu stwierdzili obecność czadu. Po oględzinach i sprawdzeniu mieszkania okazało się, że śmiertelnie niebezpieczny gaz powstaje w czasie pracy pieca gazowego.
– Aż strach pomyśleć co by się stało gdyby w mieszkaniu nie było czujki. Nie powinniśmy, a nawet nie możemy powierzać zdrowia i życia naszego i naszych najbliższych tylko i wyłącznie zmysłom. Tlenek węgla jest gazem bezwonnym i bezbarwnym. Zatem ani go nie wyczujemy, ani nie zobaczymy. Warto, by naszego bezpieczeństwa strzegło niewielkie i niedrogie urządzenie, które w przypadku zagrożenia będzie alarmować. Pamiętajmy – „Czujka alarmuje – czujka ratuje”! – apeluje st. kpt. Violetta Rybczyńska z KP PSP w Kościanie.
Podobne
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS