“Cztery wesela” to jedno z najchętniej oglądanych show Polsatu. Według formuły programu panie przychodzą na wesele konkurentek i oceniają je. Ocenie podlegają cztery kategorie: menu, suknia ślubna, miejsce i wystrój oraz wrażenie ogólne. Panny mode przyznają za nie od 0 do 10 punktów. Oczywiście wygrywa ta, która zdobyła najwięcej punktów.
“Cztery wesela”. Karolina w nieodpowiedniej sukience?
Na pierwszy ogień poszło wesele Karoliny i Michała. To właśnie ono wzbudziło najwięcej emocji. Karolina zorganizowała bowiem przyjęcie za 30 tysięcy złotych, zaprosiła na nie 127 osób. Już na wstępie Karolina zaznaczyła, że suknia ślubna ma podobać się przede wszystkim jej. Czyżby więc przeczuwała, że kreacja nie przypadnie do gustu jej rywalkom? Jeśli tak, to miała racje.
Za niska do tego przepychu – oceniła jedna z uczestniczek.
Druga jej wtórowała:
Falbany nie są dla niej. Suknia zrobiła z niej kuleczkę – komentowała.
Oberwało się też panu młodemu, który wybrał biały garnitur.
Pan młody wyklepał tę formułę ślubną – komentowały konkurentki.
Wesele Karoliny w programie ‘Cztery wesela’ Screen ‘Cztery wesela’/Polsat
Paniom nie spodobało się też, że dostały flaki a nie rosół.
Ale to śmierdzi. Nie zjem tego – narzekała jedna z uczestniczek.
Zabawa weselna również do udanych nie należała. Panie wyszły z przyjęcia z alkoholem i tam bawiły się we własnym gronie.
Jak u cioci na imieninach, potrzebuję kilku głębszych – skomentowała Natalia.
Alkohol ostatecznie sprawił, że panie… zaczęły szaleć. Tylko czy takie zachowanie było kulturalne? To już odrębna kwestia.
“Cztery wesela”. Aneta musiała zrezygnować z programu
Aneta przedstawiła się jako matka dwójki dzieci. Miała być idealną panną młodą. Na ślubie widzowie mieli zobaczyć ją w sukni księżniczki. Okazało się jednak, że kobieta w ostatniej chwili zrezygnowała z programu. Dlaczego? Taką decyzję wymusiła na niej właścicielka sali weselnej. Kobieta nie zgodziła się bowiem, żeby na terenie jej posesji pojawiły się kamery telewizyjne.
Odpadam, nie biorę już udziału w programie. Właścicielka sali nie zgodziła się na udział telewizji – mówiła Aneta.
Panna moda przyznała, że była pod ścianą, bo nie zdążyłaby znaleźć innej sali weselnej.
Próbowałam wszystko zmienić, ale czas i finanse nie pozwoliły.
Spodziewaliście się takiego obrotu spraw?
AG
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS