Dziecko wpadło do kotła z gotującym się żurkiem w jednej z restauracji w Pępowie w województwie wielkopolskim. Poszkodowana dziewczynka to córka właściciela restauracji, która znajdowała się w lokalu.
Do wypadku doszło w piątek po południu.
– Ze zgłoszenia wynikało, że 4-letnie dziecko zostało poparzone gorącą zupą. Poparzeniu uległa część brzucha, ręce oraz nogi. Nasze działania skupiły się przede wszystkim na zabezpieczeniu miejsca lądowania śmigłowca – powiedział TVN24 dyżurny stanowiska kierowania w Komedzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.
PAP podaje, że do wypadku doszło na terenie jednej z restauracji w Pępowie. Czterolatka miała wpaść do kotła z gotującym się żurkiem.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS