Czterech sędziów z Pomorza poparło członków nowej KRS. Wśród nich następczyni Piebiaka i sędzia, która “zaaresztowała” togi

Nakazała zamknięcie tóg

Najgłośniej było ostatnio o Agnieszce Walkowiak, która pełniąc rolę prezeski Sądu Rejonowego w Elblągu na początku stycznia – w reakcji na planowany Marsz Tysiąca Tóg w Warszawie – nakazała złożyć zabrane sędziom togi w depozycie. Zwrócone miały być dopiero po weekendzie.

Od 2008 do 2018 roku Walkowiak delegowana była do pracy w Ministerstwie Sprawiedliwości. Po czym w lutym 2018 roku została powołana na funkcję prezesa Sądu Rejonowego w Elblągu.

Po powrocie z ministerstwa Walkowiak od razu delegowana została do Sądu Okręgowego w Elblągu, gdzie od niedawna pełni funkcję koordynatora do spraw współpracy międzynarodowej i praw człowieka w sprawach karnych okręgu elbląskiego SO (choć sama jest cywilistką). Jednocześnie nadal pełni obowiązki prezeski SR (w tym samym budynku). Pismo z formularzem podziału czynności podpisane zostało przez prezesa SO Piotra Żywickiego trzy dni po tym, jak Walkowiak nakazała zamknięcie tóg w depozycie.

Dr Anna Dalkowska nowym wiceministrem sprawiedliwości/ Ministerstwo Sprawiedliwości Ministerstwo Sprawiedliwości

Na liście poparcia do KRS jest też Anna Dalkowska, sędzia Sądu Rejonowego w Gdyni, wiceministra sprawiedliwości.

Dalkowska od 2017 roku delegowana jest do Ministerstwa Sprawiedliwości. Od czerwca 2017 r. zajmowała stanowisko zastępcy dyrektora, a następnie dyrektora Departamentu Prawa Administracyjnego, zajmującego się “merytorycznym wsparciem” Komisji ds. Reprywatyzacji Nieruchomości Warszawskich.

To ona zastąpiła na stanowisku wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka. Przypomnijmy, że  Piebiak złożył dymisję po tym, jak w sierpniu ubiegłego roku portal Onet ujawnił, że stał on za hejtem na sędziów, którzy sprzeciwiali się zmianom w sądownictwie. Koordynował akcję, która miała skompromitować szefa Iustitii, sędziego Krystiana Markiewicza.

Swój podpis pod listą poparcia złożył także Piotr Rogoziński, sędzia Sądu Rejonowego w Wejherowie, od 2010 roku delegowany do Ministerstwa Sprawiedliwości. Sędzia zajmuje stanowisko głównego specjalisty w Departamencie Legislacyjnym Prawa Karnego ministerstwa.

Ostatnim z popierających listy KRS z Pomorza jest sędzia Rafał Reiwer z Chojnic, od 2008 roku delegowany do ministerstwa. Jest on zastępcą dyrektora w departamencie wykonania orzeczeń i probacji.

Sędzia: Listy nie są w pełni rzetelne

Opublikowane listy nie dają jednak informacji na przykład o liczbie podpisów zebranych pod konkretnymi kandydaturami.

– Nie mamy wątpliwości, że opublikowane listy nie są w pełni rzetelne – mówi nam jeden z sędziów z okręgu gdańskiego. – Wiele nazwisk na listach się powtarza, co pozwala sądzić, że osoby wpisały się na kilku listach poparcia dla sędziów. Jednak to nie do końca rzetelna informacja, bo wiemy przecież, że niektórzy podpisali się na ośmiu, czy nawet dziewięciu listach, więc powinni być wymienieni dziewięć razy. A takich sytuacji na listach opublikowanych w mediach nie ma. Nazwiska nie są też przyporządkowane konkretnym kandydaturom. Może się bowiem okazać, że część osób podpisała się pod innymi nominantami niż faktycznie są przypisani. Nie można więc tworzyć atmosfery: “proszę, wreszcie się ujawnili” – słyszymy od naszego rozmówcy.

– Większość nazwisk z list już zidentyfikowaliśmy jako osoby związane z Ministerstwem Sprawiedliwości, jako beneficjentów “dobrej zmiany”. Będziemy dokładnie analizować, jakie funkcje i w jakim czasie osoby te sprawowały – zapowiada sędzia.

Po publikacji portalu Wpolityce.pl Kancelaria Sejmu ogłosiła, że nazwiska sędziów popierających kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa zostaną podane do wiadomości publicznej. Nie wiadomo jeszcze, w jakiej formie. 

Zgłoś naruszenie/Błąd