A A+ A++

Natalia Przybysz. Wszystko zaczyna się od miłości

Co Jest Grane Festival 2022 rozpocznie koncert Natalii Przybysz. Artystka przypomniała ostatnio, jak charyzmatyczną wokalistką była Kora i że wszystko zaczyna się od miłości. Tak właśnie brzmi tytuł jej nowego albumu z niewydanymi nigdy wcześniej tekstami Kory. Natalia otrzymała je od Kamila Sipowicza, męża Kory, a potem razem z zespołem (Jurek Zagórski, Mateusz Waśkiewicz, Pat Stawiński i Kuba Staruszkiewicz) napisała do nich muzykę. Płyta zawiera też dwie dodatkowe piosenki autorstwa Przybysz: opowiadający o roli natury w czasie pandemii „Zew” oraz podkreślająca twórczą współpracę między kobietami „Jest miłość”. – Poezja Kory z precyzją akupunktury dotykała często rdzenia mojej emocjonalnej konstrukcji. Wiem, że nie jestem jedyną jej pacjentką, mam nadzieję, że moje melodie pomogą mocniej działać tej medycynie – komentuje Natalia Przybysz. O tym, czy medykamenty stworzone przez Korę i Natalię działają, przekonamy się w piątek o godz. 17.

Karaś/Rogucki. Zabawni i romantyczni

Duet Karaś/Rogucki, który przejmie scenę po Natalii Przybysz, od początku swojej współpracy udowadnia, że w muzyce różnica wieku inspiruje i otwiera oczy na nowe gatunki. Przed spotkaniem z Kubą Karasiem Piotr Rogucki był rockmanem, frontmanem Comy i aktorem. Choć artysta nadal ma rockową duszę, po wydaniu „Ostatniego Bastionu Romantyzmu” (2020) jest ona chyba jednak nieco bardziej romantyczna. A na pewno zaprzyjaźniona z muzyką elektroniczną, którą potrafi czarować Kuba Karaś. Każdy koncert duetu pokazuje, że panowie się lubią i dobrze ze sobą dogadują. Są na swój sposób romantyczni, mają też świetny żart, a to może oznaczać tylko jedno – przed uczestnikami koncertu Karaś/Rogucki na Co Jest Grane Festivalu bardzo udany wieczór.

Daria Zawiałow. Podróż z Helsinek do Tokio

„Wojny i noce”, ostatni album Darii Zawiałow, przyrodniej siostry Kurta Cobaina, to płyta, jakiej się po niej nie spodziewaliśmy. Artystka przenosi na nim fanów do futurystycznego, odklejonego od rzeczywistości Tokio, w którym sama odpina wrotki. Ze znanej nam rockowej dziewczyny z potężnym głosem, zamienia się w otwartą na świat turystkę zwiedzającą nowe gatunki muzyki. Uznanie wzbudza zwłaszcza szata graficzna płyty – Daria występuje na niej jako postać animowana z japońskiej mangi. Co więcej, w jednej z piosenek, „Reflektory – Sny”, sama śpiewa po japońsku. Choć „Wojny i noce” muzycznie znacznie różnią się od poprzednich albumów „A kysz!” (2017) i „Helsinek” (2019), u Darii jedno się nie zmienia: dziewczyna ma charyzmę i wie, jak ją wykorzystać. Przekonamy się o tym w piątek o godz. 20 na Co Jest Grane Festivalu.

Krzysztof Zalewski. Koncertowy trening

Na koncercie Krzysztofa Zalewskiego spala się w tańcu kilkaset kalorii, zdziera gardło i czuje, że to artysta, który ma coś do powiedzenia. Komponuje piosenki, które przeradzają się w nieśmiertelne przeboje („Początek”), ballady śpiewane z nim przez tłumy („Miłość, miłość”) i hymny czasu apokalipsy („Wszystko będzie dobrze”). Gra niemal na każdym instrumencie, czasem na kilku równocześnie. Na żywo wystarczy posłuchać go raz – Zalew to bestia roznosząca swoim animuszem i charyzmą każdą scenę, na jakiej się pojawi. Nie ważne, czy jest na niej sam (w 2019 roku artysta wyruszył w Polskę z solo actami, podczas których tworzył brzmienie całej orkiestry wyłącznie dzięki własnym umiejętnościom), w duecie z siostrami Przybysz śpiewającymi razem z nim piosenki Czesława Niemena czy też w orkiestrze Męskiego Grania, z którą każdy koncert lata 2018 był „taki miły”, a która w tym roku zapewnia, że nie ma co się bać. Organizatorzy Co Jest Grane Festivalu zapewniają z kolei, że Krzysztof Zalewski zapewni fanom solidną rozgrzewkę przed finałowym koncertem Women’s Voices Kolektywu, a sobie przed pracowitym festiwalowym latem.

Sorry Boys. Muzyka płynąca z serca

Drugi dzień Co Jest Grane Festiwalu rozpocznie koncert zespołu Sorry Boys. „Wracam”, „Zwyczajne cuda”, „Absolutnie, absolutnie”, „Jesteś pragnieniem” i innych piosenek grupy słucha się z przyjemnością. Bo to materiał romantyczny, charyzmatyczny i różnorodny. Głos uroczej Beli Komoszyńskiej wraz z muzyką Tomasza Dąbrowskiego i Piotra Blaka zabiera słuchaczy m.in. w podróż do Rzymu, a po drodze zatrzymuje się, by przybliżyć Chopina, gospel, śpiew kurpiowski czy twórczość Ewy Demarczyk. Podczas spotkania z artystami w Łazienkach Królewskich odpłyniemy myślami do romantycznych momentów naszego życia i przekonamy się, czy Sorry Boys nie ma przypadkiem dla nas nowych piosenek.

Igo. Urzekający z premierowym materiałem

Przy zachrypniętym głosie Igo można się rozpłynąć. Zwłaszcza wtedy, gdy razem z Clock Machine śpiewa „Z tobą lżej”, „Prognozy” czy „Heaven”. Kiedy z kolei z Królem i Darią Zawiałow, orkiestrą Męskiego Grania 2020, zapewnia, że chce „dalej dojść niż na wyciągnięcie ręki”, trudno mu nie wierzyć, bo właśnie to robi. Igo ogłosił niedawno solową trasę koncertową, a jej zapowiedzią jest singiel „Helena”. Artysta poświęcił go córce, która przyszła na świat pod koniec 2021 roku. – Doskonale pamiętam moment, w którym dowiedziałem się, że moja żona jest w ciąży. To był zdecydowanie ten moment. W ciągu kilku godzin miałem skończony zupełnie nowy tekst, który po prostu ze mnie wypłynął. To są te momenty, za które kocham sztukę – momenty prawdziwej szczerości – wspominał artysta. Oprócz „Heleny”, uczestnicy Co Jest Grane Festivalu w sobotę posłuchają też premierowych utworów Igo. I to jako jedni z pierwszych!

Maria Peszek. Zakazana, lecz kochana

Maria Peszek krzyczy, że „J*bie to wszystko”, wspiera społeczność LGBT, nie wierzy w Boga, piętnuje rząd PiS-u. Takie rzeczy, polska kobieta? Gorzej być nie może! Jej zachowanie bardzo nie podoba się władzy – za organizację koncertu Marii Peszek posadę może stracić dyrektor Teatru im. Słowackiego w Krakowie, Krzysztof Głuchowski. I za „Dziady” Mai Kleczewskiej, ale niepokorna wokalistka też znacznie się do złej opinii o dyrektorze przyczyniła. Maria Peszek od dawna jest na czarnej liście polskich artystów, ale, całe szczęście, specjalnie się tym nie przejmuje. Jej ostatni album, „Ave Maria”, który ukazał się 10 września 2021 roku, nie ma niczego wspólnego z Matką Boską. Przeciwnie, to policzek wymierzony m.in. Kościołowi katolickiemu. „Temu panu kiedyś stanął nad brzegiem, temu panu w czarnej sukience, miał opłatki w kieszeniach i mokre miał ręce, ten pan ten pan w czarnej sukience. Karol wiedział nie powiedział, a to było tak – śpiewa artystka w „Barbarce”. Peszek solidaryzuje się z osobami LGBT („Oddycham kocham czuję śnię, mam skórę serce ręce dwie, LGBT, LGBT” – deklamuje w „Virundze”) i dzieli przemyśleniami dojrzałej kobiety. „Jestem dziewczyną lat 47, myślałam, że wiem więcej, a jednak nie wiem, myślałam, że umiem w hajsy, w życie i w piosenki, a umiem tylko w miłość. W żadną z szuflad się nie mieszczę, ale też się już nie pieszczę” – podsumowuje w tytułowym singlu „Ave Maria”. Z albumu artystka jest bardzo zadowolona. – „Ave Maria” to najprawdopodobniej najpiękniejsza płyta, jaką nagrałam – mówi nieskromnie. O tym, czy podzielamy jej opinię, przekonamy się w sobotę o godz. 20.

Brodka. Magnetyzujący spektakl

Ostatnią artystką solową na sobotniej scenie Co Jest Grane Festivalu będzie Brodka. Wokalistka, kompozytorka, reżyserka teledysków, wszechstronna dusza, której każdy koncert jest przyciągającym wzrok spektaklem. Piąty album studyjny Brodki, „BRUT”, to surowe brzmienia nawiązujące do punk rocka, trip hopu i grunge’u wymieszane z instrumentami ludowymi, m.in. piszczałkami, dudami i okarynami. Teksty Brodki nawiązują do stereotypów dotyczących płci, łączą elementy kobiece z męskimi, zacierają granice. Połączone z żywiołową muzyką i scenerią koncertu są wyzwaniem dla zmysłów.

Od wydania płyty „BRUT” niedawno minął rok, a że Brodka to artystka niezwykle kreatywna, kto wie – może planuje nowy materiał? Przecież nie ma bardziej prestiżowego miejsca na premierę niż Łazienki Królewskie. Koncert Brodki rozpocznie się o godz. 21.30.

Girl power w Łazienkach Królewskich

Co Jest Grane Festival. Women’s Voices Edition inspired by Answear.com. 17-18 czerwca.

Teren przy ul. Myśliwieckiej 1. Bilety jednodniowe od 65 zł, karnety od 99 zł.

Organizatorzy wydarzenia: Agora SA i Wyborcza.pl

Partner Główny: Answear.com

Sponsor: Perła Browary Lubelskie

Partner Merytoryczny: Stowarzyszenie Autorów ZAiKS

Partnerzy: Instax Fuji Film, Belvedere, Factory, Herbapol, ENEL-MED, ESTELL, Ambasada Szwajcarii, Pandora

Patroni medialni: Wysokie Obcasy, Rock Radio, Helios, SUNDANCE TV, K MAG, HIRO, KAMPUS

Festiwal Co Jest Grane – program i bilety

Piątek, 17 czerwca

17.00-18.00 – Natalia Przybysz

18.30-19.30 – Karaś/Rogucki

20.00-21.00 – Daria Zawiałow

21.30-22.30 – Krzysztof Zalewski

23.00-24.00 – Women’s Voices Kolektyw w składzie: Paulina Przybysz, Ania Karwan, Margaret, Natalia Przybysz, Julia Pietrucha

Sobota, 18 czerwca

17.00-18.00 – Sorry Boys

18.30-19.30 – Igo

20.00-21.00 – Maria Peszek

21.30-22.30 – Brodka

23.00-24.00 – Women’s Voices Kolektyw w składzie:

Paulina Przybysz, Monika Borzym, Kasia Lins, Maria Peszek, Brodka

Bilety na festiwal można kupić na eBilet.pl, Going.pl oraz Empik Bilety. Dzieci do 5 lat wchodzą na teren festiwalu bezpłatnie. Dzieci w wieku 6-12 lat płacą połowę ceny. Pozostali mogą kupić bilety jednodniowe (130 zł) lub karnety (199 zł).

Aktualne informacje o festiwalu także na facebookowym profilu imprezy.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMieszkanie (dom, działka budowlana) w Chorwacji – za ile, jak kupić
Następny artykułKościerzyna.Tysiące wiernych na Procesji Bożego Ciała