A A+ A++

Jędrzej Graf: Ostatnio słyszeliśmy, że nowa wersja czołgu K2 została wystawiona na targach ADEX 2021 w Korei Południowej. Jakie są szczegóły tego wariantu K2, w jaki sposób różni się od wersji standardowej?

Eui-Seong Lee, wiceprezes Hyundai Rotem ds. Projektów Zbrojeniowych: Chodzi o wersję norweską, K2NO. Podstawowa specyfikacja nie różni się od pierwowzoru, czołgu podstawowego K2. Dodatkowo zamontowaliśmy system aktywnej ochrony pojazdów Rafael TROPHY, oraz zdalnie sterowany moduł uzbrojenia Protector Kongsberga. Pewne komponenty zostały zmodyfikowane, w celu zwiększenia zdolności operacyjnych przy niskich temperaturach.

Z jakiego powodu w czołgu wystawionym na ADEX 2021 wprowadzono zmiany? W jakim stopniu nowe systemy zostały zintegrowane, ile czasu potrzeba, by zakończyć integrację czołgu z nowymi systemami i rozpocząć produkcję?

Integracja nowych systemów zależy od zapotrzebowania klienta. Okres integracji nowych systemów zależny jest również od integrowanych systemów. Zwykle integracja nowych systemów wpływających na osiągi czołgu – takich jak nowy powerpack, armata, system kierowania ogniem, i innych – zajmuje więcej czasu, niż ten sam proces dla nowych systemów nie mających wpływu na osiągi danego wozu, z uwagi na konieczność wykonania prób potwierdzających te osiągi.

Hyundai Rotem promuje zmodyfikowany czołg K2 dla Norwegii? Jakie są główne cechy oferty Hyundai Rotem, z punktu widzenia zdolności operacyjnych? Szerzej rzecz ujmując – jakie Pana zdaniem zalety stawiają K2 powyżej innych, zachodnich, nowoczesnych czołgów podstawowych, zwykle z 4-osobową załogą?

Główne cechy czołgu K2NO to cyfryzacja oraz usieciowienie. Czołgi wykorzystuje się razem z innymi pojazdami naziemnymi, jak BWP, haubice samobieżne, systemy bezzałogowe, czy też z BSP – zdolności działań w sieci stają się bardzo istotne. Czołg K2 został scyfryzowany i usieciowiony w ramach koreańskiego systemu BMS. Natomiast K2NO będzie ucyfrowiony w jeszcze większym stopniu – zgodnie z norweskim zestawem wymagań. Współpracowaliśmy bowiem, w zakresie cyfryzacji i zdolności sieciowych, z norweskimi spółkami.

W odniesieniu do 4-osobowej załogi: planujemy wyposażenie K2 w większego kalibru armatę, tym samym amunicja stanie się cięższa. Opracujemy także wieżę bezzałogową dla czołgu podstawowego nowej generacji. Automat ładowania w K2 obniża liczbę członków załogi, z 4 do 3, oraz koszty operacyjne. Automat ładowania będzie potrzebny dla armaty większego kalibru. To samo tyczy się wieży bezzałogowej.

Od lewej do prawej: K2 w kamuflażu pustynnym, K2 w wariancie używanym przez armię Republiki Korei oraz K2NO. Fot. Hyundai Rotem.

Norwegia znana jest z dobrze rozwiniętego sektora zbrojeniowego. Prawdopodobnie zatem jednym z wymogów będzie udział lokalnego przemysłu w projekcie. Jaka jest Wasza oferta współpracy przemysłowej dla Norwegii – zarówno w kwestii licencyjnej produkcji czołgów i ich komponentów, jak i wykorzystaniu komponentów norweskich w K2NO?

Tak. Norweski przemysł obronny jest doskonale rozwinięty w obszarze systemów cyfrowych i w niektórych innych sektorach. Mamy skupić się na współpracy z norweskimi spółkami przemysłu obronnego działającymi w obszarze digitalizacji, jak i częściowej produkcji w Norwegii (głównie produkcji i montażu). Biorąc pod uwagę niszowy charakter norweskiej zbrojeniówki, nie poradzi ona sobie z całościową produkcją, jak produkcja licencyjna, która nie byłaby dla norweskiego przemysłu zbrojeniowego droga korzystną ekonomicznie.

Hyundai Rotem promuje także czołg podstawowy K2PL na rynku polskim. Jakie są podobieństwa między propozycją dla Norwegii, i tą dla Polski? Czy Polska i Norwegia mogłyby współpracować w ramach potencjalnego pozyskania wozów K2?

Podobieństwa projektów K2PL i K2NO polegają na tym, że Hyundai Rotem będzie blisko współpracować z lokalnymi firmami przemysłu obronnego, w celu zabezpieczenia zdolności wsparcia eksploatacji w przyszłości, w kwestiach takich jak serwisowanie i modernizacja czołgu. W Polsce proponujemy szerszą współpracę z Grupą PGZ w ramach programu K2PL. PGZ bowiem rozwinie K2PL, własny polski czołg podstawowy, wspólnie z Hyundai Rotem. Następnie Grupa odegra krytyczną role w rozwoju i produkcji tej platformy. Hyundai Rotem będzie wspierać PGZ w zakresie polonizacji głównych podsystemów, jak armata, automat ładowania i zawieszenie, wraz z zapewnieniem transferu technologii i zdolności do produkcji większości części niezbędnych w serwisowaniu pojazdu.

K2NO będzie także bazować na czołgu podstawowym K2, z podobnym zestawem wymagań. Wiele podsystemów i elementów będzie mogło być dostarczane przez przemysł obronny Polski. Możliwe także, że w K2PL zaadoptujemy niektóre z systemów produkowanych w Norwegii, by obniżyć koszty (zamiast produkować wszystkie podsystemy w Polsce).

Czy oferta K2PL obejmuje inne systemy – jak pojazdy inżynieryjne, czy też wozy zabezpieczenia technicznego? W jakim stopniu można by je projektować, lub wytwarzać w Polsce?

W ramach programu K2PL proponujemy by wspólnie rozwinąć Wozy Zabezpieczenia Technicznego i pojazdy inżynieryjne, w oparciu o podwozie K2PL. Spółka Hyundai Rotem już opracowała pojazdy rodziny K1 w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, takie jak wóz zabezpieczenia technicznego K1 ARV czy most samobieżny K1 AVLB, a także w latach 2010-tych – czołg saperski K1 CEV. Wszystkie w oparciu o podwozie czołgu podstawowego K1. W momencie gdy polska spółka integrująca systemy otrzyma do swojej dyspozycji technologie produkcji platformy K2PL dostarczymy technologie wymagane do wytwarzania pojazdów wsparcia. W zakresie projektowania i produkcji, Hyundai Rotem zdecyduje o tym obszarze wspólnie z PGZ.

image
Turecki czołg podstawowy Altay. Fot. SSB.

Wykraczając nieco poza rynek polski – jakie, poza Polską i Koreą Południową, są inne rejony gdzie Hyundai Rotem oferuje czołg K2? Czy może Pan wymienić jakieś konkretne państwa i podać szczegóły?

Hyundai Rotem oficjalnie bierze udział w norweskim postępowaniu na pozyskanie czołgu podstawowego. Pracujemy także z kilkoma innymi państwami, w Europie, na Bliskim Wschodzie, oraz w Azji. W Turcji z sukcesem dokonaliśmy transferu kluczowych technologii do tureckiego przemysłu obronnego, celem opracowania tureckiego, rodzimego czołgu podstawowego w ramach programu Altay. Zgodnie z analizami przeprowadzonymi przez E&Y, w samej Europie mamy tysiące bardzo starych czołgów podstawowych, które wymagają wymiany w najbliższej przyszłości. Są też bardzo dobre niemieckie i amerykańskie czołgi podstawowe. Jednak K2 to jeden z najnowszych czołgów podstawowych, wyposażony w najnowsze funkcje, posiada szereg zalet.

Chciałbym teraz przejść do projektu prowadzonego dla Armii Republiki Korei. Na jakim etapie znajduje się produkcja trzeciej partii dla armii koreańskiej? Czy oczekujecie jakichkolwiek zamówień poza 200 egzemplarzami już dostarczonymi, oraz 60 czołgami zamówionymi niedawno?

Koncern Hyundai Rotem rozpoczął seryjną produkcję trzeciej partii czołgów K2. Czwarta partia jest również pozytywnie rozważana przez rząd Korei. Armia Republiki Korei wykorzystuje ponad 2000 czołgów podstawowych, z czego 70% to wozy serii K. W miarę jak wozy serii M starzeją się, spodziewamy się, że rząd Korei będzie je wymieniał kolejnymi pojazdami serii K, jak np. czołg K2.

Jakie usprawnienia chcecie wprowadzić w przyszłości? Czy istnieje szansa, że K2 otrzyma w pełni koreański system przeniesienia mocy?

Czołg K2 będzie modernizowany w sposób ciągły. Będziemy poprawiać osiągi pojazdu z każdą kolejną, produkowaną partią. Szczegóły modernizacji jeszcze nie zostały  ustalone. Będzie możliwe zmodernizowanie głównych podsystemów, takich jak armata, systemy celownicze, BMS, i tak dalej. Koreański system przeniesienia mocy jest nadal w opracowaniu – oczekujemy, że instalacja jej na czołgu K2 nastąpi w ciągu kilku nadchodzących lat.

No i ostatnia kwestia: jak wyglądają długoterminowe perspektywy dla koreańskich czołgów podstawowych? Czy planujecie dokonać szeroko-zakrojonej modernizacji K2, czy też myślicie o opracowaniu nowego czołgu – K3? Jakie będą główne kwestie objęte modernizacją? Jakie nowe technologie mają być wdrażane?

Armia Republiki Korei będzie eksploatować czołgi K2 przez nadchodzące 3 dekady – a Hyundai Rotem dostarczy wsparcia w zakresie ciągłej modernizacji i niezakłóconych niczym usług serwisowych. Przeprowadziliśmy także badania koncepcyjne w odniesieniu do czołgu nowej generacji K3. Technologie nowe, które zostaną wykorzystane w czołgu K2 i czołgu podstawowym nowej generacji K3, będą opracowane w ramach finansowania DAPA.

image
Koncepcja czołgu podstawowego nowej generacji K3. Ilustracja: Hyundai Rotem

Wśród nowych technologii znajdzie się oparty o sztuczną inteligencję (AI) system przypisywania celów i współdzielenia informacji na temat celów, rozwiązania MUM/T [współpraca platform załogowych z platformami bezzałogowymi], technologia wież bezzałogowych dla uzbrojenia dużego kalibru, technologie dotyczące systemów zasilania o wysokiej mocy na bazie napędu wodorowego, technologia systemu zwiększającego widoczność dla załogi, technologia aktywnego i niezależnego systemu zawieszenia, technologia działa laserowego wysokiej mocy, technologia maksymalizacji energii wylotowej, technologia elektromagnetycznego pancerza reaktywnego, usprawniona technologia systemu aktywnej ochrony pojazdu, laserowa technologia stealth, technologia zintegrowanych napędów pierścieniowych, i tak dalej. 

Czy Pana zdaniem możliwe jest, by inne kraje, jak Polska, uczestniczyły w długoterminowej współpracy ukierunkowanej na opracowanie nowych systemów? Czy Polska mogłaby współpracować z Hyundai Rotem poza sektorem obronnym?

Polski przemysł obronny może brać udział w opracowywaniu niezbędnych, kluczowych technologii dla czołgów podstawowych w Korei, w oparciu o porozumienie między przemysłami i dialog na poziomie rząd-rząd.

image
Bezzałogowy pojazd lądowy z napędem wodorowym. Ilustracja: Hyundai Rotem.

Chcielibyśmy zarekomendować, by PGZ najpierw zaangażowało się we wspólne opracowanie czołgu K2PL z Hyundai Rotem, by ustanowić zdolności do integracji i produkcji czołgów podstawowych tak szybko jak to możliwe, a następnie wdrożyć na czas nowoopracowane technologie w czołgu K2PL.

Jako członek Hyundai Motor Group, Hyundai Rotem może wesprzeć szerszą współpracę między oboma państwami w wielu obszarach, jak energia pozyskiwana z wodoru, sztuczna inteligencja, mobilność, autonomiczne i inteligentne miasta, korzystając z wiodących na świecie technologii grupy Hyundai Motor Group.

Dziękuję za rozmowę.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułLEGIONOWSKI. Z zawałem serca – trafisz do szpitala w Legionowie
Następny artykułPutin: Wejście Ukrainy do NATO nas niepokoi