A A+ A++

Według naukowców przewlekła czkawka może być jednym z bardziej nietypowych symptomów infekcji Covid-19. W jaki sposób jednak ten pozornie niewinny i spontaniczny odruch może być związany z chorobą organizmu? Mechanizm powstawania czkawki pozostawał niezgłębiony przez wiele lat, ale w ostatniej dekadzie doczekaliśmy się znaczącego przełomu.

Jednym ze sposobów na pokonanie czkawki ma być zatrzymywanie powietrza w płucach. Źródło: shutterstock
  1. Czym jest czkawka?
  2. Po co nam czkawka?
  3. Skąd się bierze czkawka?
  4. Czkawka, która nie przemija
  5. Jak można pozbyć się czkawki?
  6. Medyczne leczenie czkawki
  7. Czkawka a Covid-19

Dla większości z nas czkawka jest po prostu towarzyskim i osobistym dyskomfortem, który pojawia się nieoczekiwanie i po kilku minutach ustępuje. Wiele zapobiegliwych mam wytyka jednak pociechom czkawkę jako oznakę wychłodzenia i dowód na to, że należy już się cieplej ubrać, wyjść z wody, wrócić do domu, itp. Czy to tylko popularny przesąd? Trudno wszak uwierzyć, że Matka Natura w całej swojej zmyślności zaprogramowała nas do czkania bez powodu – tym bardziej, że czkają także koty, szczury, a nawet ludzkie płody przebywające w macicy!

Czym jest czkawka?

Czkawka jest tak naprawdę zaburzeniem działania przepony, głównego mięśnia oddechowego, który odgrywa kolosalną rolę w funkcjonowaniu całego organizmu. Przy każdym wdechu umiejscowiona na dnie klatki piersiowej przepona obniża się, zasysając jak najwięcej powietrza do płuc. Przy wydechu mięsień rozluźnia się powracając automatycznie na górę, a tym samym wspomagając ciało w pozbywaniu się powietrza przesyconego dwutlenkiem węgla. Ten mechanizm zazwyczaj funkcjonuje bez zarzutów w sposób zupełnie niezależny od nas – tylko głębsze oddechy wymagają świadomego zwiększenia ruchu przepony.

Czasami jednak zdarza się, że przepona zostaje podrażniona i wówczas, zamiast gładko przesuwać się w dół, obniża się w sposób szarpiący powodując, że gwałtowanie zasysamy powietrze do gardła. Owa fala uderza nagle w struny głosowe zmuszając je do zamknięcia, co daje właśnie ów charakterystyczny odgłos czkania. Dodajmy, że w ogromnej większości przypadków czkawka jest tylko chwilową dysfunkcją aparatu oddechowego i nawet bez żadnych wysiłków z naszej strony oddech wraca po kilku minutach do normalnego płynnego rytmu.

Po co nam czkawka?

Niektórzy naukowcy wierzą, że czkawka najbardziej przydatna jest człowiekowi w życiu płodowym, przeciwdziałając wdychaniu wód płodowych. Inni wierzą, że to po prostu genialny sposób ćwiczenia przepony przed wyjściem na świat. Jako ciekawostkę, warto dodać, że urodzone przedwcześnie noworodki spędzają nawet 15 minut dziennie na czkaniu! Z badań EEG wynika, że impulsem do czkania dla tych maluszków jest sygnał z kory mózgowej.

Istnieje też hipoteza, że czkawka jest zaledwie spadkiem po naszych płazich przodkach, gdyż podobny odruch obserwowany jest u ropuch i pozwala wodzie przepływać przez skrzela. Możliwe, że to więc zaledwie pozostałość, która zawieruszyła się w drzewie ewolucji bez wyraźnego powodu.

Skąd się bierze czkawka?

Przepona może zostać podrażniona na skutek różnych okoliczności. Najbardziej prozaiczne powody jej nagłych szarpnięć obejmują zbyt szybkie jedzenie oraz pochłanianie zbyt dużych porcji żywności. Przyczyną może być również picie napojów gazowanych lub alkoholu we większych ilościach. Poza tym czkawka może towarzyszyć stanom nerwowości i niepokoju lub silnemu stresowi. Bywa także rezultatem fizycznego podrażnienia gardła lub żołądka, nagłych zmian temperatury oraz połykania powietrza, np. w trakcie żucia gumy. Co ciekawe, mężczyźni znacznie częściej niż kobiety cierpią na czkawkę, włącznie z jej przewlekłą postacią.

Czkawka powstaje na skutek nieprawidłowego działania przepony. Źródło: shutterstock

Czkawka, która nie przemija

W rzadkich przypadkach czkawka może nie ustępować po kilku minutach, ale trwać godzinami, a nawet całymi dniami. Do takiej sytuacji dochodzi najczęściej, gdy podrażnieniu lub uszkodzeniu ulegną nerwy połączone bezpośrednio z przeponą. Przyczyna tego podrażnienia może być zupełnie błaha – od infekcji gardła po włos dotykający bębenka w uchu – lub też poważniejsza typu wrzód, cysta albo guz zlokalizowany w obrębie szyi. Winna może być także choroba refluksowa żołądka, choroba wrzodowa, rozstrzeń żołądka, choroba żółciowa, żółtaczka czy stany zapalne jelit, a czasem i klasyczne infekcje typu grypa czy gruźlica.

Długotrwała czkawka bywa również symptomem chorób systemowych powiązanych ściśle z układem nerwowym typu infekcja meningokokowa, stwardnienie rozsiane, kiła układu nerwowego czy zapalenie mózgu, a także zaburzeń metabolicznych takich jak cukrzyca czy niewydolność nerek. Wreszcie przewlekła czkawka bywa skutkiem ubocznym przyjmowania określonych leków sterydowych lub uspokajających, symptomem udaru lub skutkiem ubocznym fizycznego urazu mózgu. Niestety, czkawka bywa również obserwowana często w przebiegu raka przełyku, żołądka, trzustki, płuc i guzów mózgu.

Zdarzają się również wypadki, że czkawka dręczy nas po wybudzeniu się z ogólnego znieczulenia, stosowanego na potrzeby zabiegów chirurgicznych. W każdym z powyższych przypadków konsultacja lekarka jest wymagana, jeśli czkawka trwa dłużej niż dwa dni utrudniając sen, picie, jedzenie czy oddychanie. Natychmiastową wizytę na pogotowiu zaleca jest natomiast, jeśli czkawce towarzyszy gorączka, silne bóle brzucha, wymioty lub odkrztuszanie krwi.

Ciekawostka: Rekordzistą w zakresie czkania jest wpisany do Księgi Rekordów Guinnnessa Amerykanin Charles Osborne, który dostał czkawki w 1922 r. i żył z nią nieprzerwanie do roku 1990. Z zapisów wynika, że w początkowych dekadach pan Osborne czkał nawet do 40 razy na minutę, a z upływem czasu przykra dolegliwość zelżała do poziomu 20 czknięć w ciągu minuty.

Jak można pozbyć się czkawki?

Najpopularniejsze sposoby na szybkie pozbycie się czkawki polegają na przerwaniu zaburzonej czynności przepony w celu „zrestartowania” oddechu. Stąd też pomysł, aby czkającego przestraszyć i na chwilę zatrzymać mu dech w piersi. Niestety, z medycznego punktu widzenia nie ma żadnego potwierdzenia na to, aby owo straszenie faktycznie działało.

Znacznie więcej sensu ma popularne zatrzymywanie powietrzna przy pełnych płucach lub oddychanie do papierowej torebki. W obu przypadkach dochodzi bowiem do zwiększenia stężenia dwutlenku węgla w płucach, co w konsekwencji daje przeponie sygnał do odprężenia, aby nadmiar CO2 mógł zostać odprowadzony na zewnątrz. Przykaz, aby w czasie wstrzymywania oddechu połykać powietrze z pewnością uatrakcyjnia wyzwanie, ale również nie ma naukowego potwierdzenia.

Dalsze popularne i zachwalane przez wielu ludzi z autopsji metody obejmują powolne picie łyczkami zimnej wody, ssanie cytryny czy rozpuszczanie w ustach łyżki cukru – niestety, w żadnym z tych wypadków medycyna nie znajduje naukowego wytłumaczenia czy potwierdzenia ich skuteczności.

Diagram przedstawiający popularne metody pozbywania się czkawki; opracowanie własne

Medyczne leczenie czkawki

Czkawkę można zatrzymać mechanicznie, jeśli za przyczynę uważa się rozstrzeń żołądka. Wówczas cienką elastyczną rurkę wprowadza się pacjentowi przez nos do przełyku, a następnie dalej do żołądka – tym sposobem uwalniany jest nadmiar gazów zgromadzonych w żołądku.

Znacznie częściej jednak, w przypadku przewlekłej czkawki ordynuje się leki – ich charakter zależy od podejrzewanej przyczyny problemu. Leczenie poprzedza więc zwykle seria badań mających wykluczyć lub potwierdzić wspomniane wyżej, najczęściej spotykane powody czkawki chronicznej. W gestii lekarzy są środki przeciwkonwulsyjne, rozluźniające mięśnie, uspokajające oraz stymulujące. Przy chorobie refluksowej podaje się również inhibitory pompy protonowej, redukujące poziom kwasów w żołądku. Standardowe leczenie trwa zwykle kilka tygodni, ale może być konieczne również przez dłuższy okres czasu. Medycyna alternatywna również ma swoje sugestie, od akupunktury po hipnozę, a nawet stymulację seksualną.

W odosobnionych przypadkach, gdy terapia farmakologiczna nie przynosi oczekiwanych rezultatów, sugeruje się przeprowadzenie operacji chirurgicznej mającej na celu zablokowanie nerwu przeponowego. Alternatywnie, przeprowadza się również procedurę wszczepienia implantu stymulującego za pomocą elektryczności nerw błędny.

Czkawka szczególnie często dręczy dzieci. Źródło: shutterstock

Czkawka a Covid-19

Pandemia, która objęła świat swoim zasięgiem w 2020 r. okazała się być bardzo zagadkowa. Pośród wielu typowych oznak wirusa Covid 19, znanego również pod nazwą SARS-CoV-2, takich jak suchy kaszel, gorączka czy strata węchu, pojawiły się również inne, mniej spotykane symptomy. Jednym z nich może być właśnie przewlekła czkawka spowodowana zmianami w płucach zakażonych. Przypadki takie są jednak bardzo rzadkie.

Podsumowując, choć w ogromnej większości przypadków czkawka wydaje się zaledwie błędem przy pracy, nie powinna być lekceważona, zwłaszcza, jeśli pojawia się często i trwa dłużej niż kilka minut. Nawet w sytuacji, gdy przyczyną jest nie tak rzadki wśród ludzi chroniczny stres, nad problemem warto się pochylić i spróbować znaleźć rozwiązanie. Zatrzymywanie powietrza w płucach, niestety, nie zawsze okazuje się wystarczające!

Ekologia.pl (Agata Pavlinec)

Bibliografia

  1. Meeri Kim; “Has science solved the mystery of the hiccup? Don’t hold your breath”; data dostępu: 2020-10-13
  2. Sally Robertson; “Hiccups and Cancer”; data dostępu: 2020-10-13
  3. Rory Sullivan ; “Scientists may have just worked out why we hiccup”; data dostępu: 2020-10-13
  4. Angela Betsaida B. Laguipo; “Persistent hiccups an unusual COVID-19 symptom”; data dostępu: 2020-10-13
  5. Juan Brañuelas Quiroga i in.; “Hiccups: a common problem with some unusual causes and cures”; data dostępu: 2020-10-13
  6. Full-Young Chang i in.; “Hiccup: Mystery, Nature and Treatment”; data dostępu: 2020-10-13
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Siem. Śląskie: Pomoc dla bezdomnych
Następny artykułUM Gniezno: Biblioteka oswaja dzieci z tematem pandemii