We wtorek, 20 lipca, w Ostrowie Wielkopolskiej, odbył się turniej Zaplecza Kadry Juniorów. W jego ramach trójka reprezentantów Eltrox Włókniarz Częstochowa zmierzyła się z młodymi żużlowcami z całej Polski. Turniej zakończył się spektakularnym zwycięstwem częstochowian, których aż dwaj zawodnicy znaleźli się na podium. Na miejscu trzecim znalazł się Bartłomiej Kowalski. Zwycięzcą został natomiast Mateusz Świdnicki.
Michał Świącik, prezes Włókniarza, nie ukrywa swojej radości. Tak wielka wygrana jest zwieńczeniem wielu tygodni ciężkiej pracy oraz żmudnych treningów. Jednak najważniejszym jest to, że talent, który trenerzy dostrzegli w tych młodych zawodnikach, okazał się być prawdziwy.
Kapitalna dyspozycja wychowanka częstochowskiego klubu pozwoliła mu zdobyć komplet 15 punktów. Dzięki temu Świdnicki odrobił stratę do wcześniejszego prowadzącego tabeli, Wiktora Przyjemskiego, żużlowca Polonii Bydgoszcz. Ostatni z trójki reprezentantów Włókniarza, Franciszek Karczewski zajął dopiero 13 miejsce.
Czy takie sukcesy wśród juniorów także służą budowaniu renomy klubu? Prezes Włókniarza uważa, że triumfy takie jak ten nie tylko promują klub, czy miasto na arenie krajowej, ale są świetną reklamą także dla samego sportu, który z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością. Zwłaszcza wśród młodszych, nie tylko chłopców. Według prezesa żużel, ogólniej sporty związane z motoryzacją, mogą już stawać w szranki popularności nawet z piłką nożną.
Pozostaje więc złożyć gratulację dla juniorskiej kadry i dalej obserwować ich karierę – oby jak najlepszą.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS