W ostatnich dniach w mediach społecznościowych można znaleźć informacje o przypadkach kradzieży katalizatorów w częstochowskiej dzielnicy Północ. W nocy z 17/18 marca ten przykry incydent zdarzył się przy ul. Starzyńskiego.
Ceny katalizatorów na rynku skupu wciąż rosną. To sprawia, że stają się one coraz cenniejszym łupem dla lokalnych złodziei. Na pytanie, dlaczego kradzione są akurat reaktory katalityczne, odpowiada właściciel jednego z warsztatów samochodowych w Częstochowie, Mirosław Ziębaczewski:
-To nie jest tylko dzielnica Północ, to jest cała Polska. Taka sytuacja jest, że tam są elementy platyny i po prostu złodzieje o tym doskonale wiedzą. Wycinają to, sprzedają to później i z tego żyją. Taka jest procedura ponoć.
Pomimo prośby skierowanej do mieszkańców o bezzwłoczne składanie zawiadomień dotyczących popełnienia przestępstwa, dotychczas do częstochowskiej policji dotarła tylko jedna skarga. Jak podaje podkom. Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, do Komisariatu V Policji w Częstochowie wpłynęło jedno zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia, polegającego na wycięciu katalizatora z pojazdu marki Skoda.
W 2016 roku dochodziło do takich samych przestępstw. Wówczas sprawcami okazali się dwudziestokilkulatkowie. Na temat ówczesnych nie mamy jeszcze żadnych informacji.
VW
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS