Ten tydzień w Częstochowie nie należy do najspokojniejszych. We wtorek 27 lipca doszło do pożaru na ul. Okulickiego. Na szczęście interwencja okazała się być wystarczająco szybka.
Do sytuacji doszło w godzinach wieczornych. Szczegółowych informacji udziela st. kpt. Marcin Pudło, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie:
– Dostaliśmy zawiadomienie po godz. 21.00, że występuje silne zadymienie, prawdopodobnie pożar, na ul. Okulickiego. Na miejsce zostały skierowane trzy zastępy ochrony przeciwpożarowej. Po przybyciu na miejsce strażacy zastali silne zadymienie w pomieszczeniach piwnicznych. Ewidentnie musiał tam wystąpić pożar, który został ugaszony przed naszym przybyciem. Stwierdzono, że podpalone zostały śmieci. Prawdopodobnie było to umyślne podpalenie.
Pomimo że interwencja nie trwała długo, to była konieczna. Strażacy sprawdzili dokładnie pozostałe pomieszczenia, by wykluczyć możliwość innego pożaru:
– Działania polegały na przewietrzeniu tej piwnicy, sprawdzeniu pomieszczeń kamerą termowizyjną, aby wykluczyć możliwość ewentualnego innego zdarzenia. Sprawdzono, czy nie występują gazy niebezpieczne dla zdrowia. Teren został przekazany zarządcy obiektu z pouczeniem, że trzeba usunąć materiały palne i zabezpieczyć miejsce interwencji – dodaje Marcin Pudło.
Interwencja trwała niecałą godzinę. Nie zmienia to jednak faktu, że każde takie zdarzenie niesie ze sobą ryzyko. Można powiedzieć, że ten tydzień jest dla służb ratowniczych bardzo pracowity.
WB
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS