Asia Sidorowicz zajmuje się fotografią z pasji. Zakres zajmujących ją tematów i motywów można określić jako odkrywanie nieznanego, sięganie w głąb. Bo z jednej strony fotografuje podwórka, klatki schodowe, urbexy, miejsca opuszczone, z drugiej – próbuje przybliżyć odbiorcy obrazy z nie do końca znanych i rozumianych kultur, które współistnieją z naszą. Szczególnie zajmują ją chasydzi odwiedzający miejsca pochówku swoich przodków, miejsca kultu sławnych cadyków. Od 2009 roku regularnie odwiedza Lelów, potem także Leżajsk czy Radomsko obserwując uroczystości jorcajt, czyli rocznice śmierci cadyków: Davida Biedermana z Lelowa, Szlomo Rabinowicza z Radomska czy cadyka Elimelecha w Leżajsku. Jorcajt jest bardzo ważnym dniem dla chasydów, którzy wtedy modlą się, składają prośby w postaci karteczek (kwitełe) prosząc duchowego przewodnika o wstawiennictwo u H-szem. Sidorowicz jest wnikliwą obserwatorką i dokumentalistką tych uroczystości, ale też, jak podkreśla, sama przeżywa zdarzenia, w których uczestniczy. Z zebranego materiału fotograficznego przygotowała już ponad dwadzieścia wystaw pt. „Chasydzi”. Prezentuje na nich głównie czarno-białe zdjęcia, obecną wystawę wzbogaciła o fotografie barwne.
W latach 2019 i 2020 podczas świąt Sukkot i Purim odwiedziła Jerozolimę, by fotografować chasydów w dzielnicy Mea Shearim – to materiał na nową wersję „chasydzkiej” wystawy.
Podsumowując swoje działania związane z tym tematem autorka pisze:
„Co mnie skłoniło do wystawy na taki temat ? Ano to, że przez lata zgromadziłam sporo materiału w formie zdjęciowej i stwierdziłam, że warto pokazać zwyczaje, odmienność, zachowania chasydów szerszemu gronu. Sądzę, że jako społeczeństwo niewiele wiemy o różnych kulturach i o ludziach, którzy zamieszkiwali tereny wschodniej Rzeczypospolitej, dlatego uważam, że warto o tym mówić i warto pokazywać.
Wystawa moja do tej pory odwiedziła następujące miasta: Radomsko dwa razy, Lelów, Częstochowę dwa razy, Zamość, Tarnów dwa razy, Leżajsk, Zieloną Górę, Wrocław trzy razy, Nowy Sącz, Starachowice, Chmielnik, Gliwice, Kraków, Lublin dwie odsłony, Łódź. Czas dopisze ciąg dalszy.”
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS