A A+ A++

Czeski resort obrony poinformował, że w związku z za­rzu­ce­niem planów mo­der­ni­zacji floty dziesięciu śmigłowców PZL W-3A Sokół nastąpi ich przyśpieszone wycofanie ze służby. Nieopła­cal­ność prac mo­der­ni­za­cyj­nych i znaczące prze­kro­cze­nie zakła­danego budżetu oznacza, że Sokoły znikną z czeskiego nieba w roku 2028.

W maju 2022 roku w czeskim resorcie obrony pojawiły się plany zmo­der­ni­zo­wa­nia całej floty śmigłowców wielo­za­da­niowych W-3A Sokół znaj­du­ją­cych się na stanie czeskich sił powietrz­nych. Sześć z nich wy­ko­rzys­ty­wa­nych jest do zadań poszu­ki­waw­czo-ratow­ni­czych i działa w ramach systemu ra­tow­nic­twa me­dycz­nego jako maszyny HEMS (Helicopter Emergency Medical Service). Pozostałe cztery używane są w roli śmigłowców transportowych.

Zakres prac obejmować miał remonty generalne wiropłatów i modernizacje ich awioniki. Niewykluczone, że Czesi zde­cy­do­wa­liby się na wykorzystanie doświad­czeń z prac prowadzonych przy unowocześnieniu morskich W-3WARM Anakonda i lądowych W‑3WA SAR.

W związku z planowanymi pracami nawiązano rozmowy z producentem śmigłowców – zakładami PZL Świdnik. Szacowano wówczas, że za remont i modernizację śmigłowców czeski podat­nik zapłaci około 250 milionów koron (około 42 milionów złotych). W marcu ubiegłego roku zakłady w Świdniku przesłały wycenę, która przekraczała założony budżet ponad­trzy­krot­nie. Według strony polskiej prace przy śmigłowcach koszto­wałyby 850 milionów koron (około 144 milionów złotych).

Czeski W-3A Sokół w odmianie ratowniczej, noszący charak­te­rys­tyczne biało-czerwone malowanie. Sokoły w Czechach pełnią funkcję śmigłowców HEMS.
(Łukasz Golowanow & Maciek Hypś, Konflikty.pl)

Wobec takiej ceny ostatecznie zarzucono pomysł modernizacji, co potwierdzili minis­terka obrony Jana Černochová i szef departamentu uzbrojenia Lubor Kou­del­ka podczas ostatniej sesji parlamentarnej komisji obrony. Koudelka dodał, że biorąc pod uwagę wstępne szacunki kosztów modernizacji i remontów generalnych oraz prze­wi­dy­wany stosun­kowo krótki okres eksploatacji śmigłowców po modernizacji, resort obrony doszedł do wniosku, iż realizacja moder­ni­zacji jest nie­eko­nomiczna.

Ostatni kontrakt na ograniczoną modernizację i remonty główne czeskich Sokołów podpisano w 2015 roku. Umowa opiewała na sumę 220 milionów koron, a prace pozwalały wydłużyć resurs tech­nicz­ny każdego egzemplarza o 1500 godzin nalotu. Miały być zrealizowane do końca 2021 roku. Koudelka dodał rów­nież, że czeskie siły powietrzne mają zawartą obowiązującą z zakładami PZL Świdnik umowę na serwis Sokołów.

Czesi otrzymali Sokoły w ramach między­rzą­do­wej umowy zawartej z Polską w 1995 roku. Wówczas nasz południowy sąsiad dostał jedenaście fabrycznie nowych śmigłowców w zamian za prze­ka­za­nie Polsce dziesięciu myśliwców MiG-29. Sokoły rozpoczęły służbę w czeskich siłach powietrz­nych rok później w 24. Bazie Lotnictwa Trans­por­to­wego w roli maszyn ratow­ni­czych i trans­por­to­wych. Sokoły otrzymały numery re­jestra­cyjne od 0709 do 0719. Egzemplarz numer 0710 uległ wypadkowi w 2001 roku i został spisany ze stanu.

Modernizacja czeskiego lotnictwa śmigłowcowego

W ostatnich latach czeskie siły powietrzne przeprowadziły gruntowną modernizację lotnictwa śmigłowcowego. Co warte podkreślenia, Czesi pozyskali fabrycznie nowe wiropłaty i gruntownie zmo­der­ni­zo­wali obecnie eksploatowane maszyny o wschodnim rodowodzie. Już w 2014 roku rozpoczęto poszukiwania śmigłowców produkcji zachodniej, które mogłyby zastąpić starzejące się szturmowe Mi-24W/Mi-35.

Pierwotne plany zakładały pozyskanie dwunastu śmigłowców wielo­za­da­nio­wych, ostatecznie w 2019 roku rząd w Pradze kupił bez przetargu osiem UH-1Y i cztery AH-1Z. Według ministerstwa śmig­łow­ce są sprawdzone bojowo i jako jedyne były do kupienia w formule umowy międzyrządowej, na czym Czechom zależało, bo umożliwiało wynegocjowanie lepszych warunków finansowych.

O czeski kontrakt, poza zwycięskimi śmigłowcami Bella, walczyły też UH-60M w wersji uzbrojonej i AW139M. Po wybuchu wojny za naszą wschodnią gra­nicą Praga przekazała Ukrainie wszystkie swoje Hindy. Jeszcze w tym samym roku Černochová ogłosiła, że w zamian Czechy otrzymają dodatkowe sześć Viperów i dwa Venomy w ramach programu Excess Defense Articles – czyli z nadwyżek sprzętowych sił zbrojnych (w tym wypadku US Marine Corps). Podobną ofertę na kupno dwunastu AH-1Z otrzy­mała również Słowacja.

Praga pokryje jedynie koszty moder­ni­zacji i transportu maszyn. W ubiegłym roku rozpoczęły się dostawy za­kon­trak­to­wa­nych przed pięcioma laty śmigłowców. Na ten moment dostar­czono cztery uderze­niowe AH-1Z i dwa wielo­za­da­niowe UH-1Y, które obecnie są wrażane do eksploatacji. W sumie Czesi będą dysponować dwu­dzies­toma nowo­czes­nymi śmigłow­cami rodziny H-1, które zastąpią przeka­zane Mi-24 i, w później­szym czasie, Sokoły.

Na razie Czesi zmuszeni są polegać na obecnej flocie śmigłowców. Obok Soko­łów nasz połud­niowy sąsiad wy­ko­rzys­tu­je jeszcze zmodernizowane śmigłowce ro­dziny Mi-171Š/ŠM. Na podstawie kontraktu z 2009 roku osiem Mi-171Š dopro­wa­dzono do standardu Mi-171ŠM. Są to maszyny głęboko zmo­derni­zowane pod kątem działań jednostek specjalnych i dosto­sowane do stan­dardów NATO. Otrzymały między innymi nową awionikę, w tym radar pogo­dowy, systemy samo­osłony i głowice FLIR. Pozostałe Mi-171Š przeszły również modernizację, jedna o mniejszym zakresie. Planowane jest pozos­ta­wienie ich w służbie aż do 2035 roku.

Airwolfhound, Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTak może działać karta mieszkańca w Wałbrzychu. To system firmy, która wygrała przetarg
Następny artykułGLOBAL COSMED: Global Cosmed Spółka Akcyjna – informacja o stanie stosowania Dobrych Praktyk 2021