Nowo opublikowany raport jasno pokazuje, jaki udział (finansowy) w produkcji Pixela 7 Pro miały poszczególne firmy. Z opublikowanych danych wynika, że Samsung odpowiada za ponad połowę kosztów części do flagowego smartfona od Google.
To, że producenci smartfonów korzystają z usług zewnętrznych dostawców nie jest tajemnicą. Nawet firma Apple, która w znacznym stopniu uniezależniła się od firm trzecich, nie poradziłaby sobie chociażby bez dostaw wyświetlaczy od swoich partnerów. Duży wkład w produkcję autorskiego chipu od Google, Tensor G2, miał Samsung. Gigant z Mountain View korzysta także z usług innych dostawców, a nowe dane opublikowane przez serwis Counterpoint Research zdradzają, ile procent z kosztu budowy Pixela 7 Pro trafia do każdej z firm. Zacznijmy od tego, że zgodnie z ostatnimi analizami, koszt produkcji (bill of materials) bazowej wersji tego smartfona (ze 128 GB pamięci na dane) wynosi ok. 413 USD.
Aż 51% ze wspomnianych 413 dolarów trafia do Samsunga, który jest jedynym dostawcą OLED-owych ekranów do Pixela 7 Pro. Wyświetlacze są najdroższymi komponentami, których używa się do produkcji tego smartfona.
Łącznie 7% tej kwoty generują komponenty od Google w postaci wspomnianego chipu Tensor G2 oraz koprocesora bezpieczeństwa Titan M2. Za każdego wyprodukowanego Pixela 7 Pro, na konto SK Hynix, który odpowiada za dostawy 128-gigabajtowych modułów NAND, trafia 16,5 dolarów. Nieco więcej, bo 5%, inkasuje Micron, który razem z Samsungiem dostarcza kości LPDDR5 o pojemności 12 GB. Baterie do smartfonów Pixel 7 Pro pochodzą od firmy Sunwoda Electronic, której Google płaci trochę ponad 8 dolarów za każdy egzemplarz smartfona, inaczej mówiąc – za każdy akumulator.
Za 3% łącznego kosztu produkcji urządzenia odpowiadają podzespoły od firmy Skyworks, która dostarcza moduły łączności bezprzewodowej. Aż 51% ze wspomnianych 413 dolarów trafia do Samsunga, który jest jedynym dostawcą OLED-owych ekranów do Pixela 7 Pro. Wyświetlacze są najdroższymi komponentami, których używa się do produkcji tego smartfona. Powstał nawet specjalny podział przedstawiający koszt konkretnych podzespołów, które pochodzą od Samsunga. Ekran pochłania z nich aż 39%. Koreańczycy mają naprawdę spory biznes w produkcji smartfonów od Google. Niestety nie wiemy, od kogo pochodzą przyciski głośności, które – według doniesień – odpadają same z siebie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS