“Sami państwo widzą jak te prace cały czas postępują” – mówił dziś prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Mamy takie warunki pogodowe jakie mamy. Na bieżąco sprawdzam postęp tych prac i te elementy, które wiążą się z uruchomieniem tramwaju z pewnością uda się to zrobić szybciej i ten element będzie już przywrócony
– mówi Jacek Jaśkowiak.
Urzędnicy mają dwa problemy z zakończeniem remontu. Pierwszy dotyczy wybudowania torów tramwajowych w pobliżu Okrąglaka. W tej sprawie trwają rozmowy z właścicielami legendarnego budynku.
Drugi problem wynika z konieczności stworzenia nowego projektu. Po protestach mieszkańców urzędnicy nie dosłali zgody na wycinkę dotychczasowych drzew.
“Można powiedzieć, że porażkę ponieśliśmy wszyscy” – mówi prezydent Poznania pytany, czy to jego porażka, że nie udało się zrealizować pierwotnego projektu.
I ci, którzy chcieli to wysadzić w powietrze, bo te prace są realizowane, jedynym efektem ich prac jest to, że będą realizowane dłużej. I my jako urzędnicy, bo rzeczywiście niepotrzebne emocje w tym zakresie zostały wywołane, natomiast koniec wieńczy dzieło i jeżeli to wszystko zrobimy, być może wyciągniemy z tego wnioski
– mówi Jaśkowiak.
Wcześniej urzędnicy zapewniali, ze inwestycja zakończy się w tym roku, bo do tego czasu trzeba rozliczyć dofinansowywanie unijne. Problemowe odcinki został jednak wyłączone z całego projektu. Dzięki temu samorząd ma nie stracić unijnych funduszy przeznaczonych na te prace.
Jako pierwsza o czerwcowym terminie zakończenia prac na ulicy 27 Grudnia napisała Gazeta Wyborcza.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS