Liczba wyświetleń: 1102
Gościem Bogdana Rymanowskiego w Radiu Zet był Marek Suski. Wiceprzewodniczący klubu PiS dostał niewygodne pytanie od widza.
„Czemu rząd Prawa i Sprawiedliwości realizuje interesy strony ukraińskiej, powodując zapaść polskiej branży transportowej i rolniczej? Czemu polska policja pomaga ukraińskim kierowcom omijać blokady protestujących na granicy?” – zapytał jeden z internautów.
„Dlatego że protesty są nieuzasadnione, a policja jest od tego, żeby pilnować porządku” – stwierdził Suski. „Z drugiej strony, jeśli spojrzymy na to, co się dzieje na Ukrainie, jak Ukraina została napadnięta przez Rosję, która mówi, że następna będzie Polska, to w naszym najlepszym interesie jest pomóc Ukrainie, a jednocześnie objęliśmy nadzorem transporty produktów żywnościowych, które mają przez Polskę przejechać, nie zamykamy tranzytu, natomiast chronimy nasz wewnętrzny rynek” – dodał.
„Jednak protestujący twierdzą, że nie chronicie, że ta decyzja Unii Europejskiej, na którą rząd Pana premiera Morawieckiego się zgodził, stworzyła sytuację, że firmy przewozowe ukraińskie przejmują rynek w Polsce” – zauważył Rymanowski.
„Ale właśnie po to został spowodowany nadzór nad tranzytem” – odparł Suski.
„To nic nie daje, dlatego protestujący blokują” – wskazał dziennikarz.
„Chyba jednak daje” – powiedział polityk.
„Oni uważają, że nie daje” – zauważył prowadzący.
„Oni mają prawo mieć inne zdanie” – skwitował Suski.
Autorstwo: MM
Źródło: NCzas.info
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS