Ludzie nie wierzą, że to czekolada. “Co to żelastwo robi w kawiarni?”, “Że też sanepid się tym nie zainteresuje…” – słychać w kawiarni w Sosnowcu.
Henryk Górak, właściciel kawiarni z Sosnowca, wspomina, że pierwsze narzędzia wykonane z czekolady widział kilkanaście lat temu na targach lodziarskich we włoskim Rimini. To musi być niezwykłe miejsce. Sosnowiczanin aż podnosi się z krzesła na wspomnienie ciągnących się na setki metrów stoisk pasjonatów, którzy żyją z produkcji lodów.
Przy jednym ze stanowisk zatrzymał się jednak na dłużej. – Na stole były wysypane narzędzia. Jakieś śrubki. Wszystko obsypane kakao. Od słowa do słowa dowiedziałem się, że to z czekolady. Dość drogie to było, ale jedną śrubkę sobie kupiłem – wspomina.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS