A A+ A++

Czego nie wolno sadzić na działce ROD?

Regulaminy Rodzinnych Ogrodów Działkowych szczegółowo określają, jakie rośliny można sadzić na działkach, przy czym zasady te mogą różnić się w zależności od konkretnego ogrodu. Jednak istnieje kilka powszechnych ograniczeń, mających na celu zapewnienie porządku, bezpieczeństwa oraz harmonii współżycia działkowców. Z uwagi na ogólnie obowiązujące przepisy prawa zabrania się na przykład uprawy maku i konopi. Zakazy dotyczą też roślin inwazyjnych, takich jak trojeść amerykańska czy bożodrzew gruczołowaty, ponieważ mogą one negatywnie wpływać na lokalną florę i faunę, a także sprawiać trudności innym działkowcom w utrzymaniu ich ogrodów.

Co więcej, przepisy określają minimalną odległość sadzenia drzew od granicy działki, co ma zapobiegać konfliktom między działkowcami oraz problemom z zacienianiem czy opadaniem liści i owoców. Z reguły przepisy wskazują, że drzewa owocowe, takie jak morele czy czereśnie, powinny być sadzone w odległości co najmniej 3 metrów od płotu w przypadku moreli i aż 5 metrów w przypadku czereśni i orzechów. Drzewa ozdobne, które zazwyczaj nie osiągają tak dużych rozmiarów, mogą być sadzone bliżej granicy – 2 metry od ogrodzenia, pod warunkiem że ich wysokość nie przekroczy 3 metrów. Natomiast krzewy owocowe, mniejsze rozmiarami, wymagają zachowania dystansu co najmniej 1 metra od ogrodzenia, aby nie naruszać przestrzeni sąsiadów oraz ułatwić pielęgnację i zbiory.

Regulacje ROD zalecają też, by granice działek wyznaczały ogrodzenia ażurowe lub żywopłoty nie wyższe niż 1 metr, promując otwartość i estetykę ogrodu. Jednak, jeśli mieszkańcy pragną posadzić żywopłoty mogące osiągnąć wyższy wzrost, wymagana jest pisemna zgoda sąsiada. To rozwiązanie ma na celu zapewnienie, że żaden z działkowców nie będzie czuł się przytłoczony lub ograniczony. Na granicy działki z ulicą dopuszcza się wyższe płoty lub żywopłoty, do 2 metrów, co może sprzyjać większej prywatności i bezpieczeństwu działki.

Łamanie regulaminu dotyczącego uprawy roślin na działce ROD może skutkować szeregiem konsekwencji. Począwszy od pisemnych upomnień, poprzez wezwania do usunięcia roślin niezgodnych z przepisami, aż po ekstremalne przypadki, jak wypowiedzenie umowy dzierżawy działki. Takie środki mają na celu nie tylko ochronę indywidualnych praw działkowców, ale również zachowanie estetyki ogrodu oraz promowanie zrównoważonego i odpowiedzialnego ogrodnictwa w obrębie wspólnoty działkowej.

Działki rekreacyjne cieszą się sporą popularnością wśród Polaków123RF/PICSEL

Czy można nocować na działce ROD?

Istotne jest również rozgraniczenie między wykorzystaniem działki jako miejsca rekreacji a traktowaniem jej jako stałe miejsce zamieszkania. Przepisy regulaminów ROD wyraźnie zakazują używania działki i znajdującej się na niej altany jako miejsca meldunku, zamieszkania czy stałego pobytu, podkreślając, że działka ma służyć celom rekreacyjnym, a nie mieszkalnym. Sporadyczne noclegi, przyjmowane jako część wypoczynku, zwykle są tolerowane, pod warunkiem, że nie przerodzą się w ciągłe zamieszkiwanie.

Mimo to wielu działkowców wyposaża swoje altany czy domki działkowe w sposób umożliwiający komfortowy wypoczynek, co może obejmować okazjonalne nocowanie. Ważne jest jednak, aby takie sytuacje pozostały sporadyczne i nie naruszały głównego przeznaczenia działek ROD jako przestrzeni do dziennego wypoczynku i uprawy roślin.

Czego nie wolno robić w ogrodach działkowych?

Ustawa z dnia 13 grudnia 2013 r. o rodzinnych ogrodach działkowych oraz wewnętrzne regulaminy stanowią podstawę funkcjonowania ogrodów w całej Polsce, określając prawa i obowiązki użytkowników tych przestrzeni. Regulacje te mają na celu nie tylko ochronę interesów wszystkich działkowców, ale również dbałość o estetykę, porządek i bezpieczeństwo w obrębie ogrodów. Obowiązek przestrzegania regulaminu spoczywa na każdym użytkowniku działki, niezależnie od tego, czy jest on właścicielem, czy korzysta z niej okazjonalnie.

Zgodnie z regulaminem działkowcy nie mogą, między innymi:

  • Wprowadzać i trzymać na terenie ROD psów bez smyczy i kagańca – co ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom ogrodu.

  • Naruszać lub zmieniać ogólnodostępną infrastrukturę ogrodową – to może prowadzić do problemów z ogólną estetyką.

  • Sadzić oraz usuwać drzewa i krzewy, oraz inne rośliny na terenach ogólnych ROD bez zgody – przemyślane zarządzanie roślinnością jest kluczowe dla ekosystemu ogrodu.

  • Prowadzić na działce uprawę jednorodną o charakterze produkcyjnym – co mogłoby zaburzać zróżnicowanie biologiczne i estetykę ogrodu.

  • Czyścić i naprawiać na terenie ROD swoich pojazdów mechanicznych – dotyczy to najczęściej również parkingu przed działkami.

Oprócz tego regulaminy ROD wprowadzają zakazy dotyczące innych aspektów życia ogrodowego. Na przykład, zabraniają one eksploatacji i użytkowania urządzeń emitujących hałas powyżej określonych norm, takich jak piły łańcuchowe czy kosiarki benzynowe w godzinach odpoczynku, aby zapewnić wszystkim spokojne i przyjemne środowisko. Zakazane jest również organizowanie dużych imprez bez wcześniejszego uzgodnienia z zarządem ROD, co ma na celu ochronę spokoju i porządku w ogrodzie.

Nieprzestrzeganie regulaminu ROD skutkuje pisemnymi upomnieniami i, w przypadku dalszych naruszeń, może prowadzić do wypowiedzenia umowy dzierżawy. Ciągłe łamanie zasad, takie jak zakłócanie porządku czy inne nielegalne działalności, może również skutkować odpowiedzialnością za wykroczenia, z mandatami od 100 do 1000 złotych, a w skrajnych przypadkach nawet karą aresztu lub ograniczenia wolności.

Przeczytaj też:

Aplikacja Pogoda Interia – sprawdza się!.

INTERIA.PL

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?

Dołącz do na … czytaj dalej
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJak stopery do uszu mogą Ci pomóc lepiej spać
Następny artykułNowa lista rzeczy wkrótce zakazanych. Kraje unijne czeka rewolucja