A A+ A++

Połączenia międzynarodowe zostały zawieszone w połowie marca, gdy w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa władze w Pradze podjęły decyzję o czasowym zamknięciu granic i obowiązku przechodzenia kwarantanny przez osoby przybywające do Czech. Kontrole na granicach będą utrzymane do 13 czerwca, a działające obecnie przejścia graniczne nadal będą otwarte tylko w godzinach od 5:00 do 23:00.

– Granice znów będzie można przekraczać korzystając z autobusu lub pociągów, które udostępnią firmy transportowe. Nie oznacza to automatycznego powrotu wszystkich połączeń międzynarodowych, ale będzie możliwość zorganizowania przewozu pracowników sezonowych lub wznowienia regularnych połączeń do regionów przygranicznych – powiedział Karel Havliczek, wicepremier, minister przemysłu i handlu, a także minister transportu.

Podkreślił, że przewoźnicy będą musieli zastosować się do wymogów sanitarno-epidemiologicznych, których szczegóły mają zostać przedstawione w najbliższym czasie.

Jednocześnie zdecydowano o otwarciu korytarzy kolejowych do Niemiec i Austrii, a także o uruchomieniu dwóch nowych przejść granicznych do Niemiec. Z polskiej i słowackiej strony nadal istnieją ograniczenia w przejazdach międzynarodowych. Premier Słowacji Igor Matovicz zapowiedział, że granice kraju pozostaną zamknięte dopóty, dopóki w krajach sąsiednich poziom zakażeń nie osiągnie wyników słowackich, gdzie od 25 kwietnia notuje się kilka przypadków dziennie.

Rzecznik prywatnego przewoźnika autobusowego i kolejowego RegioJet Alesz Ondruj ocenił, że jego firma jest gotowa jak najszybciej uruchomić przejazdy międzynarodowe. – Nie było żadnego powodu do wprowadzania zakazu przewozu osób przez granicę do takich państw jak np. Austria – dodał. Przedstawiciele FlixBusa, który także prowadził regularne zagraniczne połączenia autobusowe, już wcześniej deklarowali gotowość wznowienia przewozów.

Zobacz także: Czesi wiedzą, jak zarabiać na kolei. „To jest super biznes”

Zgodnie z decyzją o stopniowym odmrażaniu gospodarki i luzowaniu restrykcji obywatele Czech już teraz mogą wyjeżdżać za granicę, ale osoby powracające do kraju muszą przedstawiać wyniki testów wykluczających obecność koronawirusa bądź odbyć 14-dniową kwarantannę.

Przedstawiciele firm specjalizujących się w międzynarodowych przewozach pasażerów i czeskie koleje podkreślają, że przyszłość połączeń autokarowych i kolejowych będzie zależeć w dużej mierze od restrykcji, jakie obowiązują w krajach sąsiednich.

Przewoźnicy nie mogą liczyć na turystów, ponieważ w tej chwili bez przeszkód mogą podróżować tylko obywatele UE, którzy przyjeżdżają nad Wełtawę w sprawach służbowych i studenci przebywający w Czechach w ramach programu Erasmus – zaznacza Reuters.

Koronawirus i gospodarka Czech

Władze Czech zapowiedziały już, że w poniedziałek ogłoszą zniesienie zakazu wjazdu dla pracowników sezonowych i osób zatrudnionych w służbie zdrowia spoza Unii Europejskiej.

Restrykcje narzucone w ramach walki z epidemią nie pozostały bez wpływu na czeską gospodarkę, która skurczyła się do rozmiarów notowanych w pokryzysowym 2009 r. – pisze Reuters.

W ramach odmrażania gospodarki rząd przygotował rozwiązania antykryzysowe dla małych i średnich firm, a także sklepów i punktów usługowych. Państwo pokryje np. połowę kosztów najmu, jeśli właściciel lokalu, zgodzi się na obniżkę o 30 proc. – zapowiedział Karel Havliczek. Na wsparcie dla firm przewidziano 1 bln koron (40,2 mld dolarów) w kredytach i zapomogach.

Łagodzenie restrykcji

Zasady, jakie będą obowiązywać podczas odchodzenia od ograniczeń wprowadzonych w handlu, usługach i życiu społecznym w ramach walki z epidemią koronawirusa, zostały przedstawione w ubiegły piątek. Określono sposoby funkcjonowania szkół, galerii handlowych, obiektów sportowych i kin, które zaczną działać 11 maja.

Zaplanowany na ten czas etap odmrażania gospodarki jest, zdaniem epidemiologów, ryzykowną operacją, która wymaga od wszystkich Czechów odpowiedzialności. Rozwiązania, które mają być stosowane w placówkach handlowych oraz innych lokalach usługowych, przewidują utrzymywanie między ludźmi dystansu dwóch metrów oraz stosowanie środków ochrony osobistej. Galerie handlowe muszą zapewnić, że przynajmniej jedna osoba z personelu będzie kontrolowała respektowanie przepisów – odległości, ale także dostępności środków dezynfekujących.

Po 11 maja będą mogły funkcjonować ogródki przy restauracjach. Hotele, bary i restauracje wznowią działalność pełną parą po 25 maja.

Rząd wydał też zgodę na rozpoczęcie działalności salonów fryzjerskich i kosmetycznych, w których personel musi jednakże nosić maseczki ochronne oraz przyłbice. Podobne zasady mają obowiązywać rehabilitantów i masażystów oraz obsługę solariów.

Osobne regulacje związane są ze szkołami podstawowymi, do których mogą wrócić uczniowie ostatnich klas. Nauczyciele muszą zapewnić, by uczniowie nie gromadzili się w jednym miejscu – przy szatniach lub przy wejściach do klas. Minister szkolnictwa Roman Plaga zapowiedział, że do poniedziałku każda szkoła otrzyma drogą elektroniczną przygotowany przez resort szczegółowy podręcznik postępowania i ograniczeń. Jednocześnie podkreślił, że powrót uczniów do szkół ma charakter nieobowiązkowy.

Działalność wznowią także galerie sztuki i muzea przy ograniczeniu do 100 osób liczby odwiedzających. Możliwe jest otwarcie kin i teatrów, ale zajęty może być co drugi rząd i zawsze jedno puste krzesło musi oddzielać widzów.

W praktykach religijnych będzie mogło uczestniczyć do 100 osób. Podobne zasady dotyczą ślubów i pogrzebów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSklep firmowy palarni kawy Single Origin ponownie otwarty
Następny artykułBezpieczeństwo na lotniskach w czasie epidemii. Szef Heathrow: “będą kilometrowe kolejki”