A A+ A++

fot. Karlovarsky denik

Drużyna Łukasza Wiese zrewanżowała się rywalom z Pragi za wcześniejszą porażkę, dzięki czemu wyrównała stan rywalizacji finałowej o mistrzostwo Czech. Równie ciekawa sytuacja jest w batalii o brązowy medal, w której Jihostroj remisuje z Aero Odolena Voda.

CEZ Karlovarsko szybko pozbierał się po porażce u siebie i na wyjeździe wziął rewanż na Lvi Praga. Potrzebował do wygranej tylko trzech setów. Najwięcej walki było w pierwszym z nich, w którym gospodarze przegrali dopiero w końcówce. W pozostałych dwóch już bardziej odstawali od przeciwników. Mimo że na przestrzeni meczu uzyskali od nich o 3% wyższą skuteczność w ataku i częściej punktowali blokiem, to jednak przyjezdni postawili na zagrywkę. Popisali się 8 asami serwisowymi, co zrobiło różnicę w tym spotkaniu.


Tym razem ich liderem był Lukas Vasina, który zgromadził na koncie 15 punktów, natomiast 14 oczek wywalczył Patrik Indra. Tym razem Łukasz Wiese wywalczył 5 punktów – wszystkie w ataku, w którym jego skuteczność wyniosła 50%. Dodatkowo 10 razy angażowany był w przyjęciu. Po drugiej stronie siatki po 9 oczek na koncie zapisali Valerii Todua, Kay Van Dijk oraz Aleksandar Nedeljković.

Aero Odolena Voda wyrównała stan rywalizacji o trzecie miejsce, bowiem w drugim meczu pokonała u siebie Jihostroj. Zwrotów akcji w tym meczu nie brakowało. Mimo że gospodarze potrafili przegrać seta do 11, to prowadzili 2:1. Goście jednak doprowadzili do tie-breaka. w nim już jednak nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Mimo że obie drużyny na przestrzeni całego spotkania zaprezentowały się na podobnym poziomie w ataku, a także wywalczyły po 9 oczek blokiem, to więcej zimnej krwi w kluczowych momentach meczu zachowali zawodnicy Aero Odolena Voda.

Kluczem do ich sukcesu okazał się także lepszy rozkład zdobyczy punktowych. Ich liderem był Martin Hladik, który zgromadził na koncie 17 punktów, ale dzielnie wspierali go Jan Svoboda i Thomas Carmody, którzy dołożyli po 15 oczek. Z kolei wśród pokonanych gra opierała się na Casey’u Schoutenie, który zdobył aż 23 oczka, ale zabrakło mu wsparcia ze strony kolegów.

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off czeskiej ekstraklasy mężczyzn

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSTRAŻACY Z JRG W OSTRÓDZIE I MORĄGU UCZCILI DZIEŃ FLAGI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Następny artykułWęgry sprzeciwiają się embargo na rosyjski gaz i ropę