Czeska minister obrony Jana Czernochova poinformowała po posiedzeniu rządu w środę, że Niemcy podarują Czechom 15 starszych czołgów Leopard 2A4. Praga zacznie też negocjacje z Berlinem w sprawie zakupu 50 najnowocześniejszych Leopardów 2A7+. Dzięki niemieckiej broni Czesi będą w stanie zrealizować zobowiązanie sojusznicze, jakim jest jest stworzenie ciężkiej brygady pancernej.
Czernochova podkreśliła, że przekazując Czechom starszy model Leopardów Niemcy dowiedli, że doceniają wsparcie jakiego udziela Ukrainie Praga, która m.in. wysłała tam kilkadziesiąt czołgów T-72 sowieckiej produkcji i inny ciężki sprzęt wojskowy.
ZOBACZ: Szef NATO Stoltenberg: Jeśli Finlandia i Szwecja dołączą do NATO, to będzie historyczny moment
Minister obrony powiedziała też, że chciałaby, żeby Niemcy przy produkcji nowych czołgów lub ich modernizacji współpracowali z czeskim przemysłem zbrojeniowym.
Uzbrojenie pomoże zrealizować sojusznicze zobowiązanie
Podarowane przez Berlin czołgi mają zostać dostarczone do Czech jeszcze w tym roku wraz z częściami zamiennymi i amunicją. Czescy żołnierze przejdą w RFN stosowne szkolenia, a później w Czechach odbędą się manewry z udziałem wojsk niemieckich. Czernochova podkreśliła, że czołgi Leopard ma wiele krajów NATO, także najbliżsi sąsiedzi, jak Polska i Węgry.
ZOBACZ: Niemcy. Prasa: Nieformalne spotkanie szefów dyplomacji państw NATO w Berlinie
Uzbrojenie z Niemiec ma pomóc czeskiej armii zrealizować sojusznicze zobowiązanie i stworzyć nową jednostkę, czyli ciężką brygadę pancerną. Czesi mają obecnie blisko 30 zmodernizowanych czołgów T-72M4 CZ. W magazynach są także niezmodernizowane maszyny T-72 sowieckiej produkcji, których część przekazano Ukrainie.
mst/PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS