A A+ A++

Nie mamy złudzeń, że rok 2021 jest dla branży hotelarskiej stracony. To będzie już drugi, +czarny+ rok dla hotelarzy – rok ogromnych strat finansowych, masowych zwolnień pracowników i niewyobrażalnego stresu związanego z chaosem i brakiem konkretnego planu zamrażania i odmrażania gospodarki – powiedział PAP sekretarz generalny IGHP Marcin Mączyński

Jak zaznaczył, jest wiele znaków zapytania dotyczących nadchodzących miesięcy czy sytuacji w drugiej połowie roku. Brak stabilizacji nikomu nie służy, dlatego tak ważna jest dzisiaj odpowiednio wczesna decyzja rządu o zniesieniu obostrzeń jeszcze przed majówką – dodał.

Podkreślił, że został niecały miesiąc do pierwszego długiego weekendu w tym roku, czyli szansy dla branży na pozyskanie jakichkolwiek przychodów. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce wyhamuje trzecia fala epidemii, a program szczepień znacząco przyspieszy. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie w wakacje obiekty będą miały limity czy inne sztuczne ograniczenia działalności – powiedział. Dodał, że hotele są w pełni przygotowane, by świadczyć usługi w reżimie sanitarnym. Restauracje hotelowe są gotowe do bezpiecznego otwarcia.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUczciwi nie muszą się bać
Następny artykułKoronawirus: Bardzo trudna sytuacja w Małopolsce. Wojewoda: niewykluczona relokacja pacjentów