A A+ A++

Przed południem z komina elektrociepłowni Lublin-Wrotków zaczął się wydobywać czarny dym, który zaniepokoił mieszkańców. Czy doszło do jakiejś awarii?

W sobotę przed południem dostaliśmy zdjęcia, na których widać wydobywający się z komina lubelskiej elektrociepłowni Lublin-Wrotków czarny dym. Elektrociepłownia uspokaja i zapewnia, że nie doszło do żadnej awarii. To rozruch kotła węglowego, ponieważ w najbliższych dniach blok gazowo-parowy zasilany gazem ziemnym przejdzie konserwację.

Ciemny dym nad elektrociepłownią Lublin-Wrotków | fot. czytelniczka Maja

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWojewoda kujawsko-pomorski zaapelował do prezydenta Inowrocławia o opamiętanie
Następny artykułWalczył o pomoc przez wiele dni, zmarł w ciągu “dramatycznej godziny”. Rodzina żałobę spędza w izolacji