A A+ A++

Zabrzanin, absolwent III Liceum Ogólnokształcącego, aktor Teatru Powszechnego w Warszawie, z całkiem już sporą filmografią. Na ekranie pojawia się przede wszystkim w rolach czarnych charakterów, choć, jak zapewnia, w amanta też mógłby i chciał się wcielić. Na rodzinnym gruncie był ostatnio za kratami aresztu. Przed państwem Jacek Beler!

Podobno podczas ostatniej wizyty w Zabrzu większość czasu spędziłeś w areszcie.

Nie…

Tam powstała część zdjęć do filmu Jana Holoubka. A ty podobno w nim grasz. Oczywiście pytałam o plan filmowy, a nie ewentualne konflikty z prawem.

W celach zawodowych odwiedziłem zabrzański areszt dwa razy. Zresztą w obu produkcjach Janek był reżyserem.

I jeszcze jedno pytanie z serii „podobno”: podobno zdecydowałeś się na udział w filmie ze względu na sympatię do reżysera. Zakładam, że były też inne argumenty „za”.

Przede wszystkim ze względu na temat, na historię Tomka Komendy. Ale fakt, współpraca z Jankiem Holoubkiem to jedno z moich najciekawszych zawodowych doświadczeń.

Dlaczego? (…..)

Cały wywiad z Jackiem Belerem przeczytacie w drukowanym tygodniku Nowiny Zabrzańskie.

Foto:z arch. Teatru Powszechnego w Warszawie

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDomowa odżywka do rzęs. Jak przygotować prosty kosmetyk upiększający?
Następny artykułTarnobrzeg. Czujna sąsiadka zapobiegła kradzieży