Do startu rundy wiosennej krośnieńskiej okręgówki został już tylko tydzień. Czarni Jasło rozegrali wczoraj ostatni sparing przed kluczowym dla losów ligowej rywalizacji spotkaniem przeciwko Startowi Rymanów. Na własnym terenie podopieczni Wojciecha Koguta pokonali Sokoła Grodzisko 7:0.
Mateusz Majka w pojedynku biegowym z rywalem/fot. Marcin Dziedzic
Piątkowy mecz z Sokołem był dla Czarnych ostatnim przetarciem przed powrotem na ligowe boiska. Zespół gości, który na co dzień występuje w strzyżowskiej B-klasie, zgodnie z przewidywaniami nie napsuł zbyt wiele krwi gospodarzom. Trener Wojciech Kogut nie mógł skorzystać z usług między innymi: Łukasza Urbana, Huberta Bracika, Rafała Mastaja, Łukasza Stanka, Eryka Piątkowskiego czy też Pawła Setlaka. W wyjściowej jedenastce pojawili się: Patryk Szostak, Wojciech Myśliwiec, Krzysztof Szydło, Tomasz Pałucki, Maciej Sowa, Karol Szydło, Dawid Florian, Patryk Fryc, Bartosz Madeja, Paweł Kowalkowski i Marcin Krajewski.
Zdjęcia ze sparingu znajdziesz w FOTOGALERII
Czarni wyszli na prowadzenie już w 10. minucie gry. Piłkę w siatce bramki Sokoła umieścił Marcin Krajewski, którego dokładnym podaniem obsłużył Paweł Kowalkowski. Dziesięć minut później na listę strzelców wpisał się Dawid Florian. Skrzydłowy Czarnych złamał akcję do środka boiska, po czym kropnął nie do obrony z osiemnastu metrów pod poprzeczkę.
Przewaga Czarnych nawet na chwilę nie podlegała dyskusji. Momentami goście bronili się całą jedenastką w obrębie własnego pola karnego. Gospodarze robili wszystko, aby przedrzeć się przez gęstą obronę Sokoła. Kolejne gole padły jednak dopiero w samej końcówce pierwszej odsłony meczu. W 40. minucie spotkania w polu karnym faulowany był Krajewski. Jedenastkę na gola zamienił Kowalkowski. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry Czarni po raz czwarty znaleźli drogę do bramki Sokoła. Tym razem składną akcję całego zespołu strzałem z najbliższej odległości sfinalizował Maciej Sowa.
W drugiej połowie meczu Wojciech Kogut dał odpocząć kilku zawodnikom. Na murawie pojawili się: Damian Niemczyński, Mateusz Majka, Marcel Płocica, Jakub Wyderka, Bartek Rodak oraz Przemysław Filipiak.
Cztery minuty po wznowieniu gry po raz drugi na listę strzelców wpisał się Sowa, wykańczając koronkową akcję zespołu. W 55. minucie gry piłkę w siatce umieścił Rodak, wykorzystując podanie Kowalkowskiego. Wynik na 7:0 ustalił w 72. minucie meczu Bartosz Madeja. Technicznym strzałem głową umieścił piłkę przy dalszym słupku bramki. Asystę w tej sytuacji zaliczył Kowalkowski.
Już za tydzień Czarni Jasło podejmą u siebie Start Rymanów. Spotkanie zostanie rozegrane na boisku ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Śniadeckich 15.
MD
Napisany dnia: 12.03.2022, 09:58
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS