W 2016 r. James Dyson przedstawił rewolucyjną suszarkę o nazwie Supersonic. Wydawałoby się, że ciężko wymyślić koło na nowo, ale zespół składający się z 103 inżynierów przez cztery lata testował różnego rodzaju suszarki, stworzył po drodze ponad 600 prototypów i sprawdzał je na testowych perukach. Efektem prac było cyfrowe urządzenie, które w czasie rzeczywistym mierzy temperaturę powietrza, a następnie dopasowuje temperaturę działania tak, by efektywnie wysuszyć włosy i utrzymać je w doskonałej kondycji. Zarówno na starcie, jak i teraz suszarka Supersonic nie należy do najtańszych, ale jak w przypadku każdej rewolucji, tak również tu znaleźli się producenci, którzy chcieli pójść w ślady Dyson Supersonic. Dwa produkty, które przedstawimy, są tańsze o połowę lub więcej, ale również wyróżniają je funkcjonalność i wysoka jakość wykonania.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS