Nie w kwietniu, a dopiero we wrześniu – premiera “Cyberpunk 2077” została przesunięta. CD Projekt RED wrzucił do sieci paczkę nowych obrazków, żeby pokazać, że jest na co czekać.
Opóźnienie premiery “Cyberpunk 2077” z jednej strony smuci, bo gra zapowiada się świetnie, a będziemy musieli czekać kolejne miesiące. Z drugiej – lepiej dostać dopracowaną produkcję niż denerwować się na głupie błędy. Patrząc po reakcjach fani ruch CD Projekt RED rozumieją. A twórcy żeby pocieszyć zasmuconych, wrzucili do sieci nowe zdjęcia z gry.
Chociaż trzeba przyznać, że brakuje tutaj nieco cyberpunkowej atmosfery. Jest bardzo… typowo. Owszem, czuć napięcie. Spójrzcie na to superszybkie auto stojące na mrocznym parkingu, gdzie schronienie znaleźli albo bezdomni, albo zbiry. Widzimy też jakiś szemrany bazar. Aż chciałoby się przejść pomiędzy straganami i posłuchać, co mówią sprzedawcy i klienci.
Zobacz też: Abonament RTV do likwidacji? Rząd nie ma takich planów, ale są też dobre informacje
Screeny z ulic, choć nieco jaśniejsze, wcale nie są bardziej optymistyczne. W tle widzimy ogromny zrujnowany (lub nigdy niedokończony) wieżowiec. Podobać może się jedna z ulic, na której stoi coś w rodzaju barykady. Tylko gdybym nie wiedział, że to “Cyberpunk 2077”, strzelałbym, że Techland pokazuje “Dying Light 2”.
Zaskakuje też to, że jest bardzo pusto. Może to był zamysł twórców, ale patrząc na obrazki można zrozumieć, dlaczego twórcy mówią, że “Cyberpunk 2077” wymaga jeszcze dopracowania. Porównałem nowe obrazki z wcześniejszymi i mam wrażenie, że działo się na nich więcej.
Może gdyby CD Projekt RED pokazał nowy gameplay, łatwiej byłoby nam uwierzyć w to, że mimo przesunięcia premiery z “Cyberpunk 2077” jest wszystko dobrze. Na pokaz będziemy musieli jednak poczekać. Twórcy potwierdzili, że na pewno coś zaprezentują na E3. A wcześniej? Przed kwietniem nie ma co na to liczyć.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS