Społeczność Steam nagrodziła CD Projekt RED i przyznała Cyberpunkowi 2077 statuetkę „Owoc Miłości”. Nie wszyscy gracze zgadzają się z opinią entuzjastów Night City i zaczęli krytykować wydarzenie oraz samą pracę polskiego studia.
Cyberpunk 2077 został nagrodzony, ponieważ produkcja otrzymała duże wsparcie od CD Projekt RED – studio przygotowało wiele aktualizacji, które znacząco poprawiły jakość tytułu. To gracze wybrali tytuł Polaków i przygoda V wygrała z między innymi No Man’s Sky, Dotą 2 czy też Deep Rock Galactic.
Sytuacja jednak nie spodobała się niektórym graczom, którzy uważają, że Cyberpunk 2077 nigdy nie powinien otrzymać statuetki Owoc Miłości – zainteresowani zaczęli wystawiać grze negatywne recenzje na Steam.
Społeczność uważa, że Cyberpunk 2077 wygrał nagrodę wyłącznie przez „Cyberpunk Edgerunners”, czyli serial anime, który zachwycił wielu widzów i w pewien sposób pomógł zapomnieć o początkowych problemach gry.
„Szokujące, jak porządna animowana adaptacja może oszukać tak wiele osób, że materiał źródłowy jest wart odpuszczenia, a co dopiero nagrodzenia go jako ‘Owoc Miłości’”.
„Ta produkcja wygrała Owoc Miłości z powodu serialu i niczego innego. [Gra] otrzymała 0 nowej zawartości w ciągu 2 lat w porównaniu do dosłownie każdego z pozostałych nominowanych”.
„Cyberpunk Edgerunners nie zrobił z tego dobrej gry”.
Podobnych opinii znajdziecie znacznie więcej, a gracze oskarżają… w zasadzie innych graczy. Społeczność Steam podkreśla, że Cyberpunk 2077 nie otrzymał wielu nowych i bezpłatnych dodatków jak przykładowo No Man’s Sky, a po prostu na platformie Netflix pojawiło się kapitalne anime, które sprawiło, że gracze chętnie zagłosowali na tytuł Polaków.
Trzeba jednak podkreślić, że tak naprawdę CD Projekt RED nie zrobił w tej sytuacji nic złego, a gra Polaków jest teraz atakowana, ponieważ to społeczność Steam przyznała Cyberpunkowi nagrodę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS