A A+ A++

Cyberpunk 2077 nie zadebiutuje w listopadzie i właśnie z tego powodu deweloperzy odpowiedzialni za grę otrzymują groźby śmierci. Nie jest to normalna sytuacja, jednak jak widać część graczy nie może się pogodzić z opóźnieniem tak oczekiwanej produkcji.

Jeszcze wczoraj pojawiły się plotki, według których CD Projekt RED chce na ostatniej prostej dopracować tytuł, by ten działał jak najlepiej na PlayStation 5 i Xboksach Series X|S. Nie jest to jednak prawda – Adam Kiciński (prezes CD Projektu) potwierdza, że problemem jest aktualna generacja:

„Ta sytuacja jest inna [niż podczas poprzednich zmian daty premiery]. Mamy gotową grę na PC i dobrze gra się w nią na konsolach nowej generacji. Finalizujemy proces dotyczący konsol obecnej generacji. Wydanie gry 19 listopada było możliwe, ale uważamy, że to, iż będziemy mieć więcej czasu pomoże nam.”

Prezes CD Projektu jest pewien, że gra zadebiutuje 10 grudnia, a Michał Nowakowski, członek zarządu, wspomniał, że testerzy chwalą produkcje:

„Mówią nam, że nie grali dotąd w taką grę”

Trzeba na pewno wspomnieć, że Cyberpunk 2077 będzie działał na PlayStation 5 i Xboksach Series X|S dzięki wstecznej kompatybilności. Dopiero w przyszłym roku zostanie wydana aktualizacja, która ulepszy grę – zainteresowani za darmo pobiorą pliki, dzięki którym tytuł wykorzysta potencjał next-genów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDemon's Souls na nowej rozgrywce. Gra z PS5 wygląda fantastycznie
Następny artykułWzrost zachorowań na cukrzycę. Nawet milion Polaków może być niezdiagnozowanych, a teraz trudno dostać się do lekarza