Studio CD Projekt RED poinformowało dziś o przełożeniu daty premiery najbardziej oczekiwanej gry 2020 roku. Cyberpunk 2077 nie trafi do sprzedaży 16 kwietnia, a dopiero 17 września tego roku. A jak zareagowali ci, którzy czekają?
Trudno nie być zawiedzionym, gdy czekamy na coś od lat, a w momencie gdy już prawie tego dosięgnęliśmy, zaczyna nam uciekać. Tak w skrócie można opisać premierę gry Cyberpunk 2077, która miała odbyć się już niedługo bo 16 kwietnia 2020 roku. Tymczasem musimy poczekać do 17 września.
Opinie są różne. O dziwo w większości bardzo trafne i przemyślane. Wyraźna część graczy rozumie, co CD Projekt RED miało do przekazania. “Lepiej poczekać na dopracowaną grę, niż dostać półprodukt”, czy “Przeniesienie ponad 8 letniego projektu o 5 miesięcy to chyba nic nadzwyczajnego”, tudzież “zdążę kupić RTX/nowego PC” – takie komentarze znajdziemy na Twitterze.
Warto zauważyć że przeniesienie premiery Cyberpunka 2077 praktycznie nie napotkało żadnego hejtu. Wśród postów na Twitterze zauważamy raczej podział na: smutek, zrozumienie, tudzież radość. W tym ostatnim przypadku chodzi oczywiście o graczy, którzy zdążą sobie przygotować odpowiedni sprzęt pod grę. A przynajmniej tak sądzą.
Wśród natłoku emocji nietrudno było także o wpadkę. Administrator twitterowego konta Partii Razem zapomniał się przelogować i swoją opinię dotyczącą zmiany premiery wyraził w (raczej) nieodpowiednim miejscu.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS