A A+ A++

Zrzut ekranu kamer z aresztu na Akreścina, zdj.: cpartisans / Telegram

Hakerzy kontynuują swoją operację „Upał” nazywając ją „największym atakiem w historii Białorusi”. Wcześniej publikowali inne dane z serwerów MSW.

Cyberpartyzanci poinformowali w swoim kanale w komunikatorze Telegram, że włamali się do systemu kamer w mińskim zakładzie penitencjarnym na Akreścina. Składa się on z ośrodka izolacji sprawców wykroczeń i aresztu tymczasowego. Prawdopodobnie otrzymali oni dostęp do kamer tylko drugiego z nich.

Zdjęcie z kamer na Akreścina, zdj.: cyberpartyzanci
Zdjęcie z kamer na Akreścina, zdj.: cpartisans / Telegram

Na opublikowanych zdjęciach widać, między innymi, zatrzymanych śpiących na ziemi, milicjantów w swoich gabinetach, czy w czasie zebrania.

Białoruscy „cyberpartyzanci” w natarciu: twierdzą, że włamali się m.in. do bazy nagrań z milicyjnych dronów

Przez areszt na Akreścina przewija się wiele osób zatrzymywanych w procesach politycznych. Ich ogólna liczba od sierpnia zeszłego roku przekracza już kilkadziesiąt tysięcy. Ponieważ obecnie zatrzymanie grozi nawet za najmniejsze wykroczenie, Radio Swaboda opublikowało na swojej stronie słowniczek gwary więziennej.

Według obrońców praw człowieka, na Białorusi jest już 606 więźniów politycznych.

Łukaszenka grozi zaproszeniem rosyjskich wojsk na Białoruś

АА/АК belsat.eu inf.wł., Radio Swaboda

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolexit – czy to jest realne? [FELIETON]
Następny artykułKrótko mówiąc, dzięki barokowym muzykom polscy kompozytorzy romantyczni przeżywają swój renesans