Cuprum Stilon Gorzów po pierwszych meczach. – Rozwijamy się jako zespół

Za nami już kilka kolejek PlusLigi w sezonie 2024/2025. Dla Cuprum Stilon Gorzów jest to sezon wyjątkowy, pierwszy po przenosinach z Lubina rozgrywany w Arenie Gorzów.  Pierwsze mecze podsumowali trener Andrzej Kowal oraz kapitan zespołu, Kamil Kwasowski.  Cuprum aktualnie zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli. 

UMIARKOWANE ZADOWOLENIE TRENERA

Siatkarze Cuprum Stilonu Gorzów po pierwszych meczach sezonu mają bilans 4 zwycięstw i tyleż samo porażek. W ostatnich meczach mierzyli się z topem PlusLigi: ZAKSA, Jastrzębski Węgiel i Aluron CMC Wartą Zawiercie. Mimo porażek nie oddawali rywalom punktów łatwo.  Wygrali jednak z takimi ekipami jak Trefl Gdańsk, MKS Będzin  Ślepsk Suwałki czy Stal Nysa. W tabeli aktualnie zajmują 9. pozycję.  – Po tym pierwszym okresie możemy być umiarkowanie zadowoleni. Jak widać jesteśmy w stanie rywalizować z zespołami będącymi na naszym poziomie. Odnieśliśmy kilka zwycięstw szczególnie na początku. Mecze z zespołami z czuba tabeli, jak Jastrzębski Węgiel, Aluron CMC Warta Zawiercie były dla nas dobrymi lekcjami w perspektywie budowania jakości na kolejne etapy rozgrywek – podsumował pierwszą część sezonu Andrzej Kowal. 

Szkoleniowiec podkreślił, że zespół cały czas buduje swoją jakość. – Tak naprawdę każdy kolejny mecz ma swoją wagę i każdy jest tak samo istotny, jak ten poprzedni.  Coraz lepiej się znamy, staramy się budować jakość, rytm grania. Nie zawsze to jeszcze wychodzi, ale patrząc przez pryzmat od momentu rozpoczęcia przygotowań do momentu, w którym jesteśmy teraz widać, że rozwijamy się jako zespół. 

GRUNT TO DOBRA ORGANIZACJA

Zadowolenia z tego, jak wszystko w klubie z Gorzowa Wielkopolskiego jest poukładane nie ukrywa Kamil Kwasowski. Kapitan podkreślił, że on i jego koledzy mogą się skupić tylko i wyłącznie na graniu.  – Na ten moment wszystko działa zgodnie z planem. Chłopakom się tutaj podoba, mamy piękną halę, z której korzystamy, fajną siłownię. Wszystko jest poukładane tak, jak powinno to wyglądać. Wypłaty dostajemy na czas, Nie ma się do czego przyczepić i nie pozostaje nam nic innego, jak tylko trenować i zdobywać punkty, aby piąć się w górę tabeli – powiedział Kwasowski.

Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi w sezonie 2024/2025