Załoga pokładowa przypomina przed każdym lotem, że w samolotach obowiązuje bezwzględny zakaz palenia papierosów. Niestety, wielu pasażerów za nic ma sobie przepisy i regularnie łamie podstawowe zasady bezpieczeństwa. Do podobnych incydentów doszło we wtorek, 9 kwietnia podczas rejsów na Lotnisko Chopina.
Paliły papierosy w samolocie
Jak poinformowała w komunikacie rzeczniczka prasowa komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. SG Dagmara Bielec, pierwsze zgłoszenie dotyczyło jednej z pasażerek lotu z Toronto do Warszawy. 53-letnia obywatelka Ukrainy nie stosowała się do poleceń załogi, paląc papierosy na pokładzie samolotu.
Co ciekawe, do podobnego zdarzenia doszło tego samego dnia w trakcie podróży z Amsterdamu na Lotnisko Chopina. Tym razem sprawczynią chaosu w kabinie okazała się 34-letnia Węgierka. Obie kobiety nie uniknęły konsekwencji swoich czynów.
Lotnisko Chopina. Interwencje Straży Granicznej
Po wylądowaniu obu samolotów na miejscu interweniowali funkcjonariusze Straży Granicznej z Grupy Interwencji Specjalnych.
Cudzoziemki dobrowolnie opuściły pokład, a następnie zostały doprowadzone do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej. Za popełnione wykroczenia zostały ukarane mandatami w wysokości 200 i 300 złotych
– relacjonowała kpt. SG Dagmara Bielec.
Choć konsekwencje, jakie poniosły kobiety, mogą wydawać się dość łagodne, to mogą być one bardziej dotkliwe. Jak informował w ubiegłym roku serwis Business Insider, podstawową karą przewidzianą za palenie papierosów w samolocie jest mandat i grzywna. W Polsce zdarzały się już kary w wysokości 500 zł. Niektóre linie lotnicze decydują się także na wpisanie niesfornych pasażerów na tzw. czarną listę, czyli listę zakazu lotów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS