Statystyka dotychczas spotkań w meczach tych drużyn rozgrywanych w Gliwicach była zdecydowanie za gospodarzami. Śląsk Wrocław wygrał zaledwie raz w trzynastu takich ostatnich meczach, a aż siedem razy przegrał.
Piękny gol z przewrotki
W pierwszej połowie była tylko jedna bardzo dobra okazja. Z lewej strony dośrodkował Jakub Holubek, a Tiago Alves strzelał z sześciu metrów głową tuż obok słupka.
Więcej ciekawych akcji kibice mogli obejrzeć w drugiej połowie. Po jej kwadransie fenomenalną interwencją popisał się Frantisek Plach, bramkarz Piasta Gliwice. Obronił intuicyjnie strzał z bliska Petra Schwarza. W 66. minucie gospodarze po pięknej akcji objęli prowadzenie. Patryk Sokołowski podał prostopadle w pole karne do Damiana Kądziora, ten świetnie zauważył na ósmym metrze Kristophera Vidę, a węgierski napastnik tylko przystawił nogę. Kądzior miał asystę po zaledwie siedmiu minutach przebywania na boisku.
W piątej minucie doliczonego czasu gry Śląsk wyrównał po przepięknym golu. W pole karne dośrodkował Wojciech Golla, a wprowadzony w 65. minucie Fabian Piasecki popisał się cudownym strzałem z przewrotki z około czternastu metrów.
Piast po tym remisie zajmuje szóste miejsce w tabeli. Śląsk, który wciąż w tym sezonie nie przegrał w ekstraklasie, jest ósmy.
Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)
Bramka: Vida (66.) – Piasecki (94.)
Piast: Plach – Konczkowski, Huk, Czerwiński, Holubek – Chrapek (87. Jodłowiec), Sokołowski Ż – Pyrka (87. Mosór), Thiago Alves (59. Kądzior), Vida – Toril Domingo Ż (76. Steczyk).
Śląsk: Szromnik – Lewkot, Golla, Verdasca Ż – Pawłowski, Schwarz (81. Hyjek), Makowski (65. Mączyński), Garcia – Pich (87. Łyszczarz), Praszelik (81. Quintana) – Exposito (65. Piasecki Ż).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS