O ogromnym szczęściu może mówić kierowca samochodu osobowego, który w wyniku awarii musiał zatrzymać się na pasie awaryjnym autostrady A4. Gdy wyszedł, aby zadzwonić po pomoc, w jego samochód uderzyła ciężarówka.
W wyniku uderzenia samochód przekoziołkował i wylądował w rowie obok autostrady. Kierowcy zmiażdżonej osobówki nic się nie stało, nie ucierpiał także mężczyzna kierujący ciężarówką. Ten jednak został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Do tego zdarzenia doszło dziś ok. godz. 15.40 na autostradzie A4 w Borku między węzłami Bochnia i Brzesko, na pasie w kierunku Rzeszowa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS