Zaledwie dwa celne strzały oddali piłkarze Cracovii w meczu z Widzewem. Gospodarze byli dużo skuteczniejsi i zasłużenie wygrali 2:0.
Choć Ekstraklasa właśnie mija półmetek rundy, to wciąż nie wiadomo, na coś stać Cracovię. Jasne jest tylko to, że nie potrafi ustabilizować formy. Rozpoczyna sezon od trzech wygranych i np. rozbija Legię Warszawa, by za chwilę rozczarowywać i przegrać na własnym stadionie z Piastem Gliwice czy Wartą Poznań. Mija tydzień i piłkarze trenera Jacka Zielińskiego łatwo wygrywają z Rakowem Częstochowa, wicemistrzem kraju i zdobywcą Pucharu Polski. To ostatnie zwycięstwo mogłoby sugerować, że – jak to bywa w sinusoidzie – teraz Cracovia idzie do góry.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS