A A+ A++

50 tysięcy złotych kary i zakaz organizacji wyjazdu grup kibiców na 7 meczów – takie konsekwencje poniosą zarówno Cracovia, jak i Widzew Łódź po poniedziałkowym starciu w Krakowie. To efekt wyskoków pseudokibiców.

Nie milkną echa poniedziałkowego meczu na stadionie Cracovii. Przypomnijmy, w 63. minucie meczu kończącego 3. kolejkę ekstraklasy (wygrana Widzewa 3:1) sędzia przerwał grę na 10 minut z powodu wybryków pseudokibiców.

Zaczęli goście, którzy otrzymali od gospodarzy ponad tysiąc biletów. W ich sektorze zasiedli także zaprzyjaźnieni kibice Wisły Kraków czy Ruchu Chorzów. Kilka osób z sektora przyjezdnych weszło na dach stadionu od strony ulicy Kraszewskiego, by wywiesić transparent z napisem Widzew. W tym momencie z sektora najzagorzalszych fanów Pasów w stronę widzewiaków zaczęli biec pseudokibice Cracovii. Udało im się zerwać baner, z którym wrócili na swoją stronę i zaprezentowali go jako zdobycz. Następnie zeszli z nią i zawiesili do góry nogami na swojej trybunie za bramką i podpalili. W tym czasie od środków pirotechnicznych zapalił się fragment dachu nad sektorem gości, który później ugasili strażacy.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj:

Po spotkaniu z Widzewem władze Cracovii wydały oświadczenie, w którym wyraziły ubolewanie naruszeniem porządku publicznego. Zapowiedziały, że sektor gości może być zamknięty do końca sezonu.

Jednocześnie wciąż trwa szacowanie strat na stadionie przy ulicy Kałuży. Jak się dowiedzieliśmy, koszty napraw mogą wynieść nawet 100 tysięcy złotych.

Komisja Ligi zdecydowała

Teraz okazało się, jakie kary czekają oba kluby. Z komunikatu Komisji Ligi dowiadujemy się, że po zapoznaniu się z materiałem dowodowym oraz raportem delegata PZPN zdecydowano surowo ukarać zarówno Widzew, jak i Cracovię. Oba kluby zostały ukarane karą finansową w wysokości 50 tys. zł, ponadto nałożony został na nie zakaz organizacji wyjazdu grup kibiców na 5 najbliższych meczów w ramach PKO Bank Polski Ekstraklasa oraz na 2 najbliższe mecze Cracovii z Widzewem Łódź.

– W czasie meczu Cracovia – Widzew doszło do zdarzeń i przypadków zachowań, które zagrażały bezpieczeństwu uczestników imprezy. W miejscach nieprzeznaczonych dla publiczności, pojawiły się osoby, które tam przebywać w żadnym wypadku nie powinny. Cała sytuacja, choć nietypowa, to była naprawdę niebezpieczna, dlatego kary są wyjątkowo wysokie – podkreśla przewodniczący Komisji Ligi Jarosław Poturnicki. – Jako Komisja Ligi podkreślamy, że w naszych działaniach zawsze kierujemy się dbaniem o bezpieczeństwo wszystkich uczestników dnia meczowego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWieliszew pnie się w górę
Następny artykułAni Tusk, ani Trzaskowski? Komorowski wskazał „zawodnika wagi ciężkiej” w wyborach