A A+ A++

AMD cieszy się naprawdę dobrą passą procesorów Ryzen, a najnowsza seria (Ryzen 3000) zebrała świetne opinie, dając Intelowi nieźle w kość. Niemniej jednak Czerwoni nie zamierzą spoczywać na laurach i w tym roku dostarczą już kolejną generacją swoich desktopowych CPU, czyli serię Ryzen 4000. Tej nie należy milić z mobilnymi układami APU Ryzen 4000, które oficjalnie zadebiutowały w ubiegłym tygodniu, ponieważ bazują na architekturze Zen 2, natomiast stacjonarne Ryzeny 4000 oparte zostaną o technologię Zen 3. Z najnowszych informacji, do jakich dotarł portal WCCFTech, wynika jednak, że na te procesory przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać, ponieważ zadebiutować mają one dopiero w październiku tego roku. Dla porównania, Ryzeny 3000 miały swoją premierę w lipcu zeszłego roku i wiele osób liczyło na to, że następcy także trafią do sprzedaży w okresie wakacyjnym.  

Z najnowszych informacji, że premiera procesorów Ryzen 4000 i kart graficznych Navi 2X odbędzie się w październiku tego roku.

Doniesienia te pokrywają się z poprzednimi wypowiedziami dr Lisy Su, prezes AMD, która co prawda nie precyzowała daty premiery nowych Ryzenów, ale obiecywała, że te zadebiutują do końca bieżącego roku. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że producent nie ma powodu, by spieszyć się z wypuszczaniem nowych CPU, kiedy Ryzen 5 3600 to wciąż jeden z najpopularniejszych wyborów na rynku, a Ryzen 9 3900X i Ryzen 3950X (odpowiednio 12-rdzeniowy i 16-rdzeniowy) królują w high-endowym segmencie. Co więcej, w październiku doczekać mamy się też premiery nowej generacji kart graficznych AMD, znanych pod nazwą kodową Navi 2X (te bazować będą na architekturze RDNA 2). Najwyraźniej producent zdecyduje się na podobny ruch jak przed rokiem, kiedy w jednym czasie wypuścił zarówno procesory Ryzen 3000, jak i karty graficzne z serii Radeon RX 5700.

Co ciekawe, przecieki sugerują, że implementacja architektury RDNA 2 w ramach nowych Radeonów będzie mocno różnić się od tego, co otrzymamy w PS5 i Xbox Series X, gdzie stosowane są „customowe GPU RDNA 2”. Nie wiemy wprawdzie, na czym polegać będą te różnice, ale wiemy, że w obu przypadkach zastosowany zostanie 7 nm proces technologiczny, usprawniony w stosunku do zeszłorocznej wersji. AMD zapowiadało, że ich nowe karty graficzne dostarczą 50% wzrost wydajności na wat w stosunku do pierwszej generacji RDNA i umożliwią „bezkompromisowe granie w 4K” (przynajmniej w topowym modelu). Oczywiście konkurencja nie zamierza przyglądać się biernie poczynaniom AMD i Intel szykuje się do wypuszczenia procesorów Comet Lake-S w przyszłym miesiącu, a pod koniec roku dostarczyć może układy Rocket Lake-S, natomiast NVIDIA w najbliższych miesiącach powinna zaprezentować karty graficzne Ampere.    

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMZ: musimy przyzwyczaić się do trzycyfrowych wzrostów zakażeń
Następny artykułTerytorialsi wspierają Policję