[bsa_pro_ad_space id=5]
Propozycja zmiany lokalizacji i funkcji Centralnego Portu Komunikacyjnego
Romuald Starosielec, Warszawa, 1 marca 2024 roku
[bsa_pro_ad_space id=8]
Nie akceptujemy dwóch skrajnych i nieracjonalnych postaw:
- CPK ma powstać w miejscu i formie przez nas określonej
- Niepotrzebne jest CPK, bo lotnisko Okęcie można rozbudować i ewentualnie dołączyć do niego dwa lotniska satelickie w Modlinie i w Radomiu.
Lokalizacja w Baranowie jest nie do zaakceptowania z poniżej podanych powodów:
- Konieczność przymusowego wywłaszczanie tysięcy właścicieli gospodarstw rolnych i nieruchomości
- Nieodwracalne zniszczenie 3 500 hektarów najżyźniejszych ziem w Polsce. To niebywałe, że nie ma na ten temat publicznej dyskusji! Czy wiecie, co by się stało z politykiem w Norwegii, który by zaproponował zrobienie takiej inwestycji na najżyźniejszych terenach tego kraju? Następnego dnia ogłoszono by jego śmierć polityczną.
- Zachodnia część terenów Mazowsza przylegająca do Warszawy, to zielone płuca stolicy! Warszawiacy przez większość dni w roku oddychają powietrzem napływającym z Zachodu, gdyż tak układa się w tym miejscu róża wiatrów. I co, pozwolimy politykom zabetonować 3 500 ha ziemi, by wyziewy tego molocha były powietrzem, którym ma oddychać 3 miliony mieszkańców aglomeracji warszawskiej?!
- Zachodnia część Mazowsza ma unikalny, ukształtowany w długim procesie rozwoju, historyczny krajobraz, który jako ludzie rozumni oraz żyjący w zgodzie z prawami natury, powinniśmy chronić dla przyszłych pokoleń.
Zwolennicy pozostawienia i rozbudowy lotniska Okęcie nie biorą pod uwagę ważnych, decydujących dla rozstrzygnięcia czynników:
- Lotnisko jest uciążliwe dla mieszkańców dzielnic i osiedli przylegających do lotniska.
- Ograniczenie funkcjonalności lotniska z uwagi na zakaz lotów w nocy.
- Brak możliwości rozwoju funkcji cargo.
- Ograniczenia związane z rozwojem urbanistycznym Warszawy.
Politycy chcą nam narzucić projekt CPK w skali nie mającej nic wspólnego z odpowiedzialnym, racjonalnym ekonomicznie planowaniem:
- Dominującym czynnikiem dla rozwoju lotnictwa pasażerskiego w przyszłości będzie powstawanie sieci bezpośrednich połączeń lotniczych, łączących miasta, bez konieczności przesiadek. Budowa gigantycznego lotniska jest z tego punktu widzenia niedopuszczalną próbą ignorowania tego procesu.
- CPK będzie anihilować istniejące, międzynarodowe lotniska w Polsce, co będzie godziło w interesy i aspiracje mieszkańców innych miast i regionów.
- Administracyjne, centralnie zadekretowane zmuszanie mieszkańców Gdańska, Poznania, Wrocławia, Katowic czy Krakowa, (którzy mają u siebie międzynarodowe, w tym międzykontynentalne połączenia), do korzystania z CPK jest pomysłem absurdalnym. Jeżeli nie dojdzie do takiego przymusu, CPK nie osiągnie planowanych obrotów, będzie więc inwestycją, która nigdy się nie zwróci.
- Wydatkowanie na przeskalowane CPK 155 miliardów złotych publicznych pieniędzy, które można zainwestować w dochodowe, społecznie potrzebne inwestycje, jest nieracjonalne i niedopuszczalne. Do tego będzie obciążeniem dłużnym dla przyszłych pokoleń.
- Absurdalnym pomysłem jest budowa „szprych” kolejowych wiodących do CPK ponieważ: a/ pasażerowie z innych rejonów Polski, mając swoje lotniska, nie będą nimi podróżować, b/ pasażerowie korzystający z kolei wolą podróżować do centrów miast a nie przesiadać się w sztucznie wybudowanym porcie „przeładunkowym”, c/ kolejowe cargo jest najmniej przydatne dla lekkich, małogabarytowych przesyłek lotniczych, do których predystynowane są wysoko mobilne firmy kurierskie, d/ niszczenie ziem i krajobrazu nowymi, kosztownymi liniami kolejowymi zamiast modernizacji i zwiększania szybkości i przepustowości istniejących linii kolejowych, jest wyrzucaniem pieniędzy w błoto.
- Niedopuszczalne (!) ze względów bezpieczeństwa, jak chcą tego „planiści” CPK, jest łączenie pasażerskiej funkcji lotniska z militarną. W Polsce jest 40 opuszczonych, zarastających chwastami, dawnych lotnisk wojskowych o czym nie wiedzą polityczni decydenci, media a nawet wojskowi. Można i należy je wykorzystać na potrzeby militarne, bez potrzeby narażania bezpieczeństwa pasażerów lotniska cywilnego oraz mieszkańców terenów wokół lotniska.
Wobec powyższego niezbędna jest zmiana lokalizacji i funkcji Centralnego Portu Komunikacyjnego oraz oparcie tego projektu na całkowicie odmiennych założeniach organizacyjnych i finansowych. Proponujemy jako lokalizacją lotniska wykorzystanie terenów poligonu w Rembertowie – Zielonce. Oto czynniki, które przemawiają za tą lokalizacją:
- Tereny te obejmują powierzchnię 7 000 ha (70 km2) i znajdują się w zasobach skarbu państwa. Nie ma konieczności przymusowych wywłaszczeń (90% właścicieli nie chce być wywłaszczona na rzecz CPK)
- Tereny te leżą na ziemiach V- VI klasy i występują w większości jako nieużytki, wymagające do tego rekultywacji.
- Utrzymywanie u granic aglomeracji, liczącej 3 miliony mieszkańców, poligonu założonego w XIX wieku jest absurdem samym w sobie. Czy możemy sobie wyobrazić taki absurd pod Paryżem, Londynem czy Berlinem?! Niewykorzystanie tak wielkiego potencjału jest kolejnym obciążeniem polskiej klasy politycznej.
- Teren potrzeby pod zabudowę lotniskową to ok. 700 ha (10% całej powierzchni poligonu). Lotnisko można zlokalizować w najwygodniejszym pasie ziemi, ciągnącej się 20 km na wschód od Rembertowa.
- Byłaby to inwestycja samofinansująca – co najmniej połowę z pozostałych 6 300 ha można sprzedać lub oddać w długoletnią dzierżawę dla firm i osób inwestujących w infrastrukturę wokół lotniska. Nie będzie potrzeby angażowania gigantycznych środków publicznych w wykup gruntów i zaciągania długów.
- Można wykorzystać ziemię państwową na stworzenie Parku Wysokich Technologii. To jest najodpowiedniejsze wykorzystanie terenów wokół lotniska, które dodatkowo odseparują je od osiedli mieszkaniowych i terenów rekreacyjno-wypoczynkowych.
- Lotnisko będzie skrojone na właściwą miarę – dostosowane do obecnych potrzeb i rozwoju na najbliższe 20 lat. Będzie jednocześnie posiadało teren pod ewentualną rozbudowę. Jeżeli zajdzie taka konieczność, będzie mógł być szybko dobudowany Terminal 2 dla pasażerów, Terminal 2 Cargo czy kolejny pas startowy.
- Budowa lotniska w tej lokalizacji wpłynie pozytywnie na rozwój najbardziej zaniedbanej części aglomeracji warszawskiej. Najbardziej zaniedbana część obszarów, na wschód od Warszawy, zyska olbrzymie inwestycje i wysoki stopień infrastrukturalnego i społecznego rozwoju. Wzrosną dochody podatkowe, wzrosną ceny nieruchomości a wraz z nimi zamożność mieszkańców.
- Ten projekt nie będzie tak społecznie konfliktowy jak CPK, może zyskać poparcie samorządów i mieszkańców kilkunastu okolicznych gmin i powiatów.
- Co najważniejsze, a nie brane pod uwagę przez „politycznych planistów”, lotnisko ma służyć warszawiakom, mieszkańcom aglomeracji warszawskiej i Mazowsza. Ma przede wszystkim służyć ich interesom oraz ich wygodzie. Z każdej stacji metra w Warszawie, każdy podróżny będzie mógł tanio, bez stresu, że się spóźni, dotrzeć bezpośrednio w ciągu 10-40 minut, na 1 lub 2 terminal, prosto do hali odpraw. W ten sam sposób będzie mógł powrócić do swego ukochanego miasta, o każdej porze dnia i nocy.
[bsa_pro_ad_space id=4]
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS