Coś podgryza tuje w ogrodzie? Włóż do nory, a szkodniki natychmiast się wyniosą

Polacy pokochali krzewy tui. Chętnie sadzimy je w ogrodach, gdyż rosną jako zimozielone drzewa i krzewy, doskonale znosząc również przycinanie. Co więcej, posadzone w szpalerze skutecznie osłaniają ogród lub podwórko przed spojrzeniami sąsiadów.

Często zdarza się jednak, że niektóre z zasadzonych w szpalerze drzewek usycha. Niekiedy odpowiedzialnymi za podobny stan rzeczy są szkodniki, które zaatakowały krzew. Najgroźniejszym z nich jest miecznik tujowiec, który potrafi doszczętnie zniszczyć całą roślinę. Na tujach czasem pojawia się również mszyca – miodownica cyprysikowa. Czasami jednak tuja więdnie, a na jej gałązkach nie ma żadnych śladów po szkodnikach. Wówczas problemu należy szukać pod ziemią.

Zobacz również: W jakiej odległości sadzić tuje od płotu sąsiada? Już kilka centymetrów robi różnice

Groźną grupą szkodników, które mogą skutecznie zaszkodzić zasadzonym w naszym ogrodzie krzewom, są gryzonie. Jeśli w pobliżu roślin zauważymy więc otwory wejściowe do tuneli, możemy być niemal pewni, że w naszym ogródku zadomowiły się małe szkodniki, które grasują pod ziemią.

Czy nornice mogą podgryzać tuje? Jak się okazuje, to właśnie one mogą być głównym powodem, dla którego tuje powoli obumierają od spodu. Jeśli jednak zauważysz w swoim ogrodzie podziemne korytarze, ich twórcą jest najprawdopodobniej karczownik. Ten, ze względu na swój wygląd, może bowiem podgryzać korzenie nawet wielkich drzew.