A A+ A++

Rok 2019 był dla marki Cordia w Polsce bardzo dobry. Spółka powiększyła portfolio projektów, ale również z sukcesem przeprowadziła pierwszą w historii firmy emisję obligacji na Węgrzech. O kolejnych planach firmy opowiada Michał Melaniuk, dyrektor zarządzający inwestycjami mieszkaniowymi w Cordia Polska.

Autor: housemarket.pl 12 stycznia 2020 23:35

Jak podsumowują Państwo 2019 rok?

Rok 2019 był dla nas bardzo dobry. Oddaliśmy do użytku dwie inwestycje – osiedle Supernova w Krakowie i I etap Zielonego Bemowa w Warszawie. Uruchomiliśmy kolejne trzy, w tym krakowską Lotniczówkę, II etap Zielonego Bemowa i Horyzont Praga, najwyższy budynek w naszym europejskim portfolio. Tym samym wzmocniliśmy swoją pozycję na rynkach, na których już jesteśmy obecni, czyli w Krakowie i Warszawie.

Jednocześnie ogłosili Państwo plany ekspansji do kolejnych dużych polskich miast…

Na początku przyszłego roku ruszamy z nową inwestycją w Krakowie, pierwszą z dwóch planowanych, w kolejnych miesiącach zamierzamy uruchomić dwa nowe projekty w Warszawie. W naszych planach na rok 2020 jest także debiut w Gdańsku i Sopocie. Równolegle szukamy też atrakcyjnych działek w Poznaniu i Wrocławiu. W dalszym rozwoju nad Wisłą pomogą nam środki z emisji obligacji. Większość z pozyskanej kwoty 44,4 mld forintów (ok. 575 mln zł) trafi do naszego oddziału w Polsce i zostanie przeznaczona na jego dalszy rozwój. Docelowo chcemy sprzedawać na polskim rynku ponad 1 tys mieszkań rocznie. W najbliższych miesiącach skupimy się na debiucie w Trójmieście. To będą dwa bardzo różne, ale też bardzo ciekawe projekty, które doskonale wpiszą się w lokalną tkankę miejską i zielony krajobraz.

Na razie Państwa działalność skupia się głównie na dwóch miastach – Warszawie i Krakowie..

Obie te lokalizacje to duże, dynamicznie rozwijające się metropolie, które cechują najwyższe w Polsce, ceny mieszkań, wysoki popyt i bardzo duża konkurencja na rynku. W takich miejscach dominują świadomi klienci, którzy wiedzą, jakich mieszkań szukają, i dla których liczy się więcej niż tylko dobra lokalizacja i jakość wykonania. Liczą się też eko-rozwiązania i otoczenie inwestycji, czyli m.in. zieleń, dobra infrastruktura, komunikacja, a także udogodnienia na terenie obiektu, takie jak siłownia plenerowa czy rowerownia.

Co będzie miało największy wpływ na rynek w najbliższym czasie?

Sytuacja na polskim rynku mieszkaniowym od kilku lat się stabilizuje. Jest to proces powolny, ale stały i ten trend na pewno będzie widoczny również w przyszłym roku. Nie spodziewam się jednak dużego spadku zainteresowania mieszkaniami ze strony kupujących, ani też istotnie mniejszej liczby udzielanych pozwoleń na budowę. W porównaniu ze średnią unijną, w Polsce wciąż mamy do czynienia z niedoborem mieszkań. Na wysoki popyt wpływa też wzrost wynagrodzeń i spadek bezrobocia. Zmiany nie będą więc spektakularne. Lekkie spowolnienie rynku może zresztą przełożyć się pozytywnie na jakość projektów dostępnych na rynku.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrening biegacza w podróży: 6 ćwiczeń na rozruch
Następny artykułWOŚP 2020: Pabianice mają nowy rekord!