A A+ A++
Zdjęcie poglądowe. Fot. MFC

3Nasilają się protesty wobec planów budowy instalacji beztlenowego przetwarzania odpadów biologicznych, którą planuje wybudować w Urbanowicach prywatny inwestor. Chodzi o firmę BM Recykling sp. z o.o. Od początku inwestycja spotkała się ze sprzeciwem mieszkańców, którzy do władz miasta kierują petycje i pisma protestacyjne. Do głosów tych przyłączają się niektórzy radni, przedstawiciele partii politycznych i różnych organizacji zarówno z Tychów, jak i z Bierunia, bowiem inwestycja ma się znaleźć na pograniczu obu miast.

Protest Rady Osiedla

Obecnie rozpoczęło się postępowanie dotyczące wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach inwestycji. Chciała w nim uczestniczyć – jako strona – Rada Osiedla Jaroszowice-Urbanowice-Wygorzele, jednak w myśl obowiązującego prawa, jako jednostka pomocnicza miasta, nie może być stroną tego postępowania, poza tym nie ma praw materialnych do gruntu w zasięgu oddziaływania inwestycji. Rada przesłała petycję, a na stronie FB jej przedstawiciele napisali: „Instalacja ma przetwarzać biomasę oraz odpady stanowiące uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego (UPPZ/PUPZ), proces zakłada przygotowanie, magazynowanie, zbieranie odpadów do przetworzenia. Przewidywana jest również instalacja do spalania wytworzonego w procesach fermentacji biogazu celem wytworzenia z niej energii elektrycznej oraz cieplnej (…) Instalacja będzie pracować bez przerwy w ruchu ciągłym od poniedziałku do niedzieli przez 24h/dobę. Substraty będą dowożone od poniedziałku do piątku w godzinach od 6:00 do 22:00”.

Zdaniem mieszkańców

– Nie będzie naszej zgody na budowę takiej instalacji – powiedziała jedna z mieszkanek. – Już teraz mamy w Urbanowicach wszystko – oczyszczalnię, zakład Mastera, różne zakłady jak Komagra. Są takie dni i noce, że nie ma czy oddychać, bo tak śmierdzi. A tu jeszcze chcą wybudować taki zakład! Jeśli ktoś może zablokować tę inwestycję, to nich to zrobi dla dobra nas wszystkich. Do Tychów będą przewożone martwe zwierzęta, jakieś odpady organiczne i tutaj będą fermentować. I co, nie będzie smrodu? Przecież to wszystko będzie przywożone nie z miasta, ale całego województwa, może nawet z Polski.

– Moim zdaniem firma, czyli inwestor nie daje gwarancji, że wszystko będzie zgodnie z przepisami – dodał jeden z mieszkańców. – W internecie można przeczytać, co się stało w Siemianowicach. Nieprawidłowości, jakie tam stwierdzono i w końcu pożar spowodowały, że marszałek cofnął im pozwolenie. A stało się to dzięki wspólnej akcji prezydenta Siemianowic i mieszkańców.

Oby nie doszło do konfliktu

Przeciwko inwestycji protestują także niektórzy radni miejscy. Radna Lidia Gajdas, zresztą mieszkanka Urbanowic, skierowała pismo do kilku instytucji: Urzędu Miasta Tychy, Sanepidu w Tychach, Regionalnego Zakładu Gospodarki Wodnej, Urzędu Marszałkowskiego oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Czytamy w nim m.in. „Wobec istniejącego sprzeciwu mieszkańców, wydanie pozytywnej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia, może spowodować negatywne skutki i stanowczy opór mieszkańców. Wnoszę o przeprowadzenie dogłębnej analizy zasadności planowanego przedsięwzięcia tak, aby uniknąć sytuacji konfliktowych z mieszkańcami, na których inwestycja będzie oddziaływać. Pragnę zaznaczyć, iż już dziś istnieją problemy związane z pojawiającym się odorem, który jest wysoce uciążliwy dla mieszkańców. Mimo podejmowanych działań (składane interpelacje, zapytania i wnioski) indentyfikacja powstawania fetoru/odoru do dziś nie została rozwiązana. Dlatego wydawanie pozytywnej opinii dla inwestycji o profilu, który będzie wpływał na jakość życia mieszkańców, jest absolutnie nieuzasadnione i bezpodstawne. Jako radna Miasta Tychy czuję się w obowiązku do wyrażenia stanowiska zgłaszających się do mnie mieszkańców, gdyż podzielam ich obawy i wątpliwości co do planowanej inwestycji”.

– Będę protestować przeciwko tej inwestycji jako mieszkanka i radna, bo przecież w obowiązkach radnego jest podejmowanie działań na rzecz polepszenia warunków życia mieszkańców miasta, a nie ich pogorszenia – dodała Lidia Gajdas. – A tymczasem już teraz zgłaszają się do mnie mieszkańcy nie tylko z Urbanowic, czy Bierunia, ale też z ul. Modrzewskiego, osiedla F i innych, nawet centrum miasta, którzy odczuwają uciążliwości związane z już działającymi zakładami. Zrobię co tylko można, by taka inwestycja w Tychach nie powstała.

Radna L. Gajdas przesłała nam także stanowisko Klubu Radnych Prezydenta Andrzeja Dziuby: „My, Radni Miasta Tychy wyrażamy zdecydowany sprzeciw wobec planowanej przez BM Recykling sp. z o.o. z siedzibą w Andrychowie „Budowy instalacji beztlenowego przetwarzania odpadów biologicznych na działce o nr ewid. 354/29, obręb Urbanowice, miejscowość Tychy”, zlokalizowanej przy ul. Lokalnej. Podzielamy obawy mieszkańców i zapewniamy, że podejmiemy działania, aby ww. inwestycja nie została zrealizowana. Uważamy, że jest ona zagrożeniem dla bezpieczeństwa i zdrowia mieszkańców naszego miasta. Opierając się na przytoczonych argumentach apelujemy do firmy BM Recykling sp. z o.o. z siedzibą w Andrychowie o zaniechanie dalszego procedowania tej inwestycji”.

Sprzeciw z Bierunia

Do władz miasta skierowano m.in. dwie petycje z Bierunia. W pierwszej, podpisanej przez radną powiatu bieruńsko-lędzińskiego Agnieszkę Wyderko-Dyjecińską czytamy, iż mieszkańcy ul. Świerczynieckiej, Poziomkowej, Chabrowej i Osiedla Domy Polne w Bieruniu są narażenie na permanentne uciążliwości odorowe napływające z oczyszczalni ścieków w Tychach i wysypiska firmy Master, które nasiliły się od 20 października 2020 roku, o czym świadczą telefony mieszkańców do Straży Miejskiej w Bieruniu. W imieniu mieszkańców zgłosiła sprzeciw wobec „powstania kolejnego źródła uciążliwości odorowych i emisji hałasu” oraz zaapelowała o „pilne podjęcie skutecznych działań mających na celu eliminację uciążliwości zapachowych generowanych przez ww. zakłady”

Z kolei druga petycja – od mieszkańców Bierunia – dotyczy planowanej inwestycji i biorąc pod uwagę istniejące już uciążliwości zawiera ich „stanowczy protest wobec powstania kolejnego źródła uciążliwości odorowych oraz emisji hałasu”.

Stanowisko miasta

W tej sprawie otrzymaliśmy stanowisko Urzędu Miasta Tychy Czytam w nim, iż „w związku z wnioskiem złożonym przez prywatnego inwestora – BM Recykling sp. z o.o. z siedzibą w Andrychowie, o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia pn.: „Budowa instalacji beztlenowego przetwarzania odpadów biologicznych na działce o nr ewid. 354/29, obręb Urbanowice, miejscowość Tychy” zlokalizowanego przy ul. Lokalnej, informujemy, że postępowanie w tej sprawie jest w toku. Wniosek rozpatrywany jest przez Urząd Miasta Tychy pod kątem formalno – prawnym. Wraz z wnioskiem złożony został raport oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko, który aktualnie podlega opiniowaniu oraz uzgodnieniu przez organy zewnętrzne: Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny, Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej oraz Urząd Marszałkowski.

Chcemy wyraźnie podkreślić, że postępowanie trwa, a decyzja w tej sprawie nie została jeszcze wydana. Procedowanie sprawy może potrwać nawet kilka miesięcy. W ramach postępowania wpłynęło wiele uwag, petycji oraz sprzeciwów wobec planowanego przedsięwzięcia. Wszystkie zostały zarejestrowane i zapewniamy, że będą podlegały wnikliwej analizie”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTo ówczesny bp Marek Jędraszewski poinformował nuncjusza o sprawie abpa Paetza
Następny artykułTatry. Linoskoczek przeszedł między górskimi szczytami, poszukuje go straż TPN