Kolejne, już nie tylko tanie linie lotnicze odwołują część swoich połączeń z Polski. To efekt braków kadrowych wśród personelu u przewoźników i w obsłudze portów na zachodzie Europy. Z Gdańska przez całe wakacje mniej samolotów poleci m.in. do Amsterdamu czy Kopenhagi.
Trwający od kilku tygodni kryzys branży lotniczej na zachodzie Europy, polegający przede wszystkim na brakach kadrowych czy strajkach personelu, coraz bardziej wpływa na działanie polskich portów. O szczegółach kompleksowo pisaliśmy w środę w serwisie BIQdata:
Pierwsze poważniejsze problemy zaczęły się w weekend 25-26 czerwca, gdy ok. 180 lotów odwołały linie Ryanair. Z Gdańska samolot irlandzkiego przewoźnika nie poleciały m.in. do włoskiego Bergamo. Sprawdziliśmy, jak kryzysowa sytuacja branży aktualnie odbija się na siatce połączeń Portu Lotniczego Gdańsk.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS