A A+ A++

Pierwsza liga nadal trwa — a przynajmniej ostatni etap tych rozgrywek, jakim są baraże o awans do Ekstraklasy — ale trenerska karuzela powoli się zapełnia. Znamy już większość nazwisk szkoleniowców, którzy będą pracowali w klubach w przyszłym sezonie.

GKS Tychy, ŁKS i Resovia — to trzy drużyny, które oficjalnie nie ogłosiły jeszcze szkoleniowca, który poprowadzi zespół w przyszłym sezonie. Nie zrobił tego także Chrobry Głogów, jednak w tym przypadku nie ma nawet pewności, czy mówimy o pierwszoligowcu. Poza tym dyrektor Zbigniew Prejs potwierdził nasze informacje o rozmowach z Dominikiem Nowakiem oraz Enkeleidem Dobim. Ktoś z tej dwójki obejmie stery po Ivanie Djurdjeviciu, który na pewno nie zostanie szkoleniowcem Podbeskidzia Bielsko-Biała. Serb postawił na Ekstraklasę, a „Górale” na Mirosława Smyłę.

Co słychać na zapleczu Ekstraklasy?

Prejs: Zarządzający klubami robią dziwne ruchy i długi. Chrobry tak nie działa

Mirosław Smyła został w Podbeskidziu Bielsko-Biała

W Bielsku-Białej kwestia trenera rozstrzygnęła się w czwartek (26.05) rano. Dzień wcześniej trener Mirosław Smyła odbył ponad dwugodzinną rozmowę z prezesem Bogdanem Kłysem, ale przedłużenie kontraktu z byłym szkoleniowcem Korony Kielce musiała zatwierdzić także rada nadzorcza klubu. Obrady i w tym przypadku były długie, ale ostatecznie trener podpisał roczny kontrakt z klubem z południa Polski. Miały o tym przesądzić szczegóły umowy. Smyła zgodził się na warunki klubu, z kolei Dariusz Żuraw — inny z kandydatów — miał być zbyt drogi i oczekiwać o rok dłuższej umowy. Dlatego też tym razem ekstrener Lecha Poznań angażu nie dostał.

W kontekście Podbeskidzia słychać było także o propozycji Tomasza Tułacza, jednak wygląda na to, że tak jak w przypadku Resovii był to temat wyolbrzymiony. Tułacz ma jeszcze dwuletni kontrakt z Puszczą Niepołomice, a jeśli klub miałby pozwolić mu odejść, to jedynie do zespołu z Ekstraklasy. W Rzeszowie ostatecznie mają się zdecydować na podpisanie umowy z Dariuszem Marcem. Informował o tym Janekx89. Z tego co słyszymy, swoją kandydaturę do Resovii zgłaszał także Przemysław Cecherz, jednak nie została ona pozytywnie rozpatrzona.

ŁKS i GKS Tychy mają problem z wyborem trenera

Duże problemy ze znalezieniem nowego trenera mają w Łodzi i Tychach. Być może jest to kwestia zmian na górze: ŁKS rozstaje się z Krzysztofem Przytułą, obecnie wszelkie sprawy załatwia już Tomasz Salski. Wśród nich są negocjacje z zawodnikami, bo łodzianie próbują utrzymać część kadry, prosząc piłkarzy o zejście z zarobków. Z naszych informacji wynika, że z klubem mają się pożegnać Maciej Wolski i Adrian Klimczak. Pierwszy niedawno był kuszony przez Stal Mielec i całkiem możliwe, że temat powrócił. Drugi ma natomiast konkretną ofertę z Wieczystej Kraków, ale może załapać się także na Ekstraklasę. Nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja w sprawie Pirulo, choć tu sprawa jest prosta: to jeden z niewielu zawodników, na jakim można zarobić konkretne pieniądze.

W GKS-ie z kolei trenera ma wybrać miasto. Podczas ostatniego meczu sezonu kibice okazali niezadowolenie z tego, jak zarządzany jest klub. Na transparentach znalazły się m.in. zarzuty do prezesa Leszka Bartnickiego. Jak już informowaliśmy, GKS myślał o Dariuszu Banasiku czy Kamilu Kieresiu, ale na dziś to mało realne kandydatury. W plotkach przewija się także nazwisko Ireneusza Kościelniaka, który zresztą mieszka w tym regionie Polski. Z tego co ustaliliśmy, trener jest gotowy do pracy i czeka na oferty, ale poważnego zapytania z Tychów jeszcze nie było.

IVAN DJURDJEVIĆ W CHROBRYM – JAK ROZWIJAŁ SIĘ TRENER I ZESPÓŁ?

Radoslav Latal powalczy o awans z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza?

Wygląda na to, że poważnym kandydatem do awansu w 1. lidze będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Szkoleniowcem „Słoni” ma być Radoslav Latal, którego władze klubu namawiają na pozostanie w klubie. Podobnie jest z częścią ważnych zawodników. Trzon zespołu mieliby stanowić Piotr Wlazło, Maciej Ambrosiewicz, a może nawet Adam Radwański. Środkowy pomocnik, którym interesuje się Wisła Płock, wbrew informacjom z portalu Transfermarkt ma jeszcze rok kontraktu z klubem z Niecieczy. Podobnie wygląda sytuacja Mateusza Grzybka, Tomasza Loski czy Murisa Mesanovicia. W przypadku Bośniaka także słyszymy o chęci kontynuowania współpracy, a bombą w pierwszoligowych realiach byłoby zostawienie w zespole Andrija Dombrowskyja.

Ukraiński środkowy pomocnik zrobił bardzo dobre wrażenie w Ekstraklasie i mógłby w niej pozostać. Zawodnik i jego agent mocno się cenią, dlatego dla części klubów z najwyższej ligi mógłby to być pewien problem. Z kolei Bruk-Bet mógłby spełnić jego oczekiwania i rozmawia z piłkarzem w celu podpisania nowego kontraktu. Według naszej wiedzy Dombrowskyj wraz z końcem czerwca będzie wolnym zawodnikiem, więc najpewniej przekona go ten, kto zaoferuje mu najlepsze warunki umowy. Problemem może być zainteresowanie ukraińskich klubów – Rafał Wisłocki z Bruk-Bet Termaliki przyznał, że jeden z pucharowiczów ze wschodu jest wstępnie dogadany z pomocnikiem.

WIĘCEJ O 1. LIDZE:

fot. Newspix

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCharków. Czterech cywilów zginęło podczas ostrzału miasta
Następny artykułRozszerzenie do Cyberpunka 2077 zobaczymy względnie niedługo