Dublet z Valencią (2:1), trafienie z Athletikiem Bilbao (2:1), pusty przebieg z Rayo Vallecano (2:1) i kolejny gol z Realem Valladoid (7:0) – w czterech pierwszych meczach sezonu 2024/25 Robert Lewandowski zdobył już cztery bramki. Dla porównania, rok temu na tym etapie rozgrywek miał dorobek skromniejszy o połowę.

A teraz “Lewy” jest najskuteczniejszym graczem LaLigi. Został liderem klasyfikacji strzelców po meczu w Walencji i nie oddał żółtej koszulki, a po golu z beniaminkiem z Valladoid (zobacz TUTAJ) umocnił się na szczycie.

Drugi w klasyfikacji po hat-tricku z Realem Vallaoid jest Raphinha (3), a kolejne miejsca zajmuje ośmiu graczy z dwoma trafieniami. Wśród nich m.in. kolejny gracz Barcelony – Dani Olmo.

Czołówka klasyfikacji strzelców LaLigi 2024/25:

Przypomnijmy, że Lewandowski to król strzelców LaLigi 2022/23, ale w ubiegłym sezonie przegrał walkę o koronę z Artemem Dowbykiem z Girony. Ukraińca nie ma już jednak w hiszpańskiej ekstraklasie.

A Kylian Mbappe, który miał być głównym rywalem “Lewego” w walce o Trofeo Pichichi czeka na razie na premierowe trafienie w LaLidze.