Po ostatecznych rozstrzygnięciach US Open w tym tygodniu rozgrywane są głównie zmagania grupowe kwalifikacji Pucharu Davisa, lecz w kilku lokalizacjach trwają także turnieje rangi Challenger. Najmocniej obsadzony odbywa się w hali w Rennes.
Niegdyś 18. tenisista świata przegrał w 37 minut. Wyśmiał samego siebie
W pierwszej rundzie znany francuski tenisista Benoit Paire (263. ATP) mierzył się z Jacobem Fearnleyem (164. ATP) z Wielkiej Brytanii, który w tegorocznym Wimbledonie urwał seta Novakovi Djokovicowi. Nikt jednak nie spodziewał się, że 23-letni Brytyjczyk ogra swojego bardziej renomowanego rywala w… 37 minut! Fearnley zwyciężył 6:1, 6:0, wygrywając aż 70 proc. wszystkich punktów.
Publiczność wygwizdała i wybuczała 35-latka, ale Benoit Paire niezbyt przejął się ich reakcją, albowiem niedługo po niej dodał na portalu X wymowny wpis z trzema płaczącymi ze śmiechu emotikonami. Śmiał się z samego siebie?
Nie odpuścili mu internauci. “1200 euro za 37 min jesteś szefem, chcę być taki jak ty, kiedy dorosnę” – napisał jeden z nich. “Bo to ma być śmieszne? (…) Przestań grać w tenisa, jesteś obrzydliwy, nie masz motywacji” – czytamy także. “Lubię cię, ale i tak pomyśl o publiczności… To wstyd” – stwierdził kolejny,
Benoit Paire aktualnie jest 263. zawodnikiem na świecie, ale swego czasu piastował 18. lokatę w rankingu ATP. – To trudne… Byłem 18. na świecie, grałem w dużych turniejach. I skończyło się na tym, że przez rok gram tylko w challengerach. I przeciwko chłopakom, którzy grają naprawdę dobrze. Ciągle słyszę te krytyczne uwagi, że tylko piję alkohol i że nie ma sensu, bym grał w tenisa… Na co dzień jest to trudne – przyznawał francuski tenisista na początku roku po kolejnej porażce.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS