Iga Świątek ma już za sobą dwa wygrane pojedynki w US Open. Na starcie pokonała Włoszkę Jasmine Paolini, a w czwartek pewnie wygrała z Sloane Stephens. To świetna wiadomość po tym, jak potoczyły się losy Polki na turnieju w Cincinnati, z którego odpadła już po drugim starciu z Madison Keys.
Zagranicznym mediom oczywiście nie umknął uwadze ostatni dobry występ Igi Świątek. Wiele z nich chwali 21-latkę i docenia jej klasę.
– Iga Świątek wygrywa pewnie i po cichu, dodatkowo rozumiejąc wyjątkowe okoliczności i to, że w centrum uwagi jest obecnie Serena Williams. Po odpadnięciu Anett Kontaveit i Marii Sakkari Świątek jeszcze bardziej wyrasta na faworytkę do wygrania swojego siódmego tytułu w tym roku, coś czego nie dokonała żadna kobieta od czasu Williams w 2014 roku – pisze amerykański ESPN.
O Polce w samych pozytywach pisał też brytyjski Guardian, który lekko skrytykował też jej rywalkę.
– Mistrzyni z 2017 roku nie podjęła specjalnie rękawicy. Świątek jednak była wspaniała, nie pozwalając rywalce na budowanie pewności siebie za pomocną swoich potężnych forhendów, a sama w ten sposób zdobyła kilka kapitalnych punktów – czytamy w brytyjskiej prasie.
Na temat Igi Świątek napisała również oficjalna strona WTA, która zwróciła uwagę na to, jak 21-latka poradziła sobie z nowymi piłkami na korcie.
– Jednym z jej argumentów przeciwko nowym piłkom był fakt, że latają one dużo mocniej niż te męskie i rzeczywiście 17 niewymuszonych błędów to na pewno więcej niż chciałaby światowa jedynka. Z drugiej strony, zdobyła 14 bezpośrednich punktów, a intensywność jej pracy na nogach, by odpowiednio się ustawić i zaatakować forhendem była zdecydowanie godna pochwały – pisze WTA.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS