A A+ A++

Największe faworytki do wygrania Wimbledonu są już dawno poza turniejem. Caroline Garcia (5. WTA) odpadła w 1/16 finału, Petra Kvitova (9. WTA) pożegnała się z rywalizacją w meczu 1/8, na etapie ćwierćfinałów odpadły zarówno Iga Świątek (1. WTA), jak i Jessica Pegula (4. WTA), za to w półfinale poległa też Aryna Sabalenka (2. WTA). Mimo to w finałowym starciu zapowiada się wielkie widowisko, w którym nie zabraknie szacunku z obu stron.

Zobacz wideo
Fabiński powraca do klatki. Zawalczy na gali STIFE

Jabeur i Vondrousova wpadły sobie w ramiona. Gigantyczny szacunek przed finałem Wimbledonu

W czwartek poznaliśmy zestawienie finału 136. edycji rozgrywek. Naprzeciwko siebie staną Tunezyjka Ons Jabeur (6. WTA), która w półfinale pokonała właśnie Sabalenkę, oraz Marketa Vondrousova (42. WTA). Czeszka awansowała do finału po zwycięstwie nad pogromczynią Igi Świątek, Jeliną Switoliną (76. WTA).

Tuż przed rozpoczęciem półfinałowych meczów kamera Wimbledonu uchwyciła moment, w którym obie finalistki przypadkowo spotkały się pośród brytyjskich obiektów. Widać, że darzą się bardzo dużą sympatią, ponieważ najpierw przytuliły się, a następnie z uśmiechem na ustach wymieniły parę zdań. Najważniejsze spotkanie najstarszego tenisowego wydarzenia może zatem ociekać szacunkiem i kulturą, ale z pewnością nie zabraknie w nim mocnych wymian i emocji.

Aryna Sabalenka

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Jabeur jest pierwszą zawodniczką od czasów Sereny Williams, która dwa razy z rzędu awansowała do finału Wimbledonu. W ubiegłym roku nie udało jej się jednak sięgnąć po trofeum, a na drodze do tego celu stanęła Jelena Rybakina (4. WTA), która wygrała tamto starcie 3:6, 6:2, 6:2. Tunezyjka zrewanżowała się w tegorocznej edycji, pokonując ją w ćwierćfinale 6:7 (5), 6:4, 6:1.

Justyna Kowalczyk i Iga Świątek

Finałowe starcie Jabeur-Vondrousova odbędzie się w sobotę 15 lipca, a rozpocznie się tuż po godzinie 15:00.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolski postapokaliptyczny hit doczeka się pecetowej adaptacji
Następny artykułMcLaren pod obserwacją