O tym będzie się mówić! Portland Trail Blazers dokonali niesamowitej rzeczy w końcówce meczu z New Orleans Pelicans, a do zwycięstwa poprowadził ich fantastyczny Damian Lillard.
Patryk Pankowiak
Getty Images
/ Steve Dykes
/ Na zdjęciu: Damian Lillard (#0)
Gwiazdor Portland Trail Blazers rzucił w całym spotkaniu aż 50 punktów, a przy tym oddał zaledwie 20 rzutów z pola! Damian Lillard wykorzystał 13 z nich, trafił przy tym 6 na 13 prób za trzy i wszystkie 18 wolnych, a ponadto miał sześć zbiórek i 10 asyst. To był jego wielki indywidualny występ, ale również wielkie zwycięstwo całego zespołu.
New Orleans Pelicans prowadzili aż 117:100 na zaledwie sześć minut przed końcem spotkania. Blazers od tamtego momentu rozbili rywali 25-7 i w niesamowitych okolicznościach triumfowali 125:124.
Goście z Luizjany popełnili stratę 4,2 sekundy przed końcem, a w ostatnim posiadaniu przy rzucie z półdystansu faulowany był Lillard. Lider Blazers z zimą krwią wykorzystał obie próby i przypieczętował ich 23. zwycięstwo w sezonie 2020/2021.
Pelicans finalnie na nic zdało się 28 punktów Ziona Williamsona i 30 “oczek” Brandona Ingrama. Podopieczni Stana Van Gundy’ego trafili solidne 48,5-proc. oddanych rzutów za trzy i wygrali walkę pod tablicami w stosunku 41-32.
Los Angeles Lakers po wyrównanej pierwszej połowie, w drugiej zdominowali Minnesotę Timberwolves i zwyciężyli 137:121. LeBron James skompletował triple-double złożone z 25 punktów, 12 zbiórek i 12 asyst.
Wyniki:
Boston Celtics – Utah Jazz 109:117 (22:20, 31:34, 26:23, 30:40)
(Tatum 29, Brown 28, Walker 16 – Mitchel 21, Clarkson 20, Conley 17)
Miami Heat – Cleveland Cavaliers 113:98 (37:26, 25:22, 33:28, 18:22)
(Butler 28, Olynyk 17, Herro 15 – Sexton 21, McGee 16, Nance Jr. 14)
Philadelphia 76ers – New York Knicks 99:96 (20:21, 28:35, 25:26, 26:14)
(Harris 30, Curry 20, Simmons 16 – Randle 19, Burks 19, Barrett 17)
Chicago Bulls – Oklahoma City Thunder 123:102 (42:28, 29:35, 31:16, 21:23)
(LaVine 40, Markkanen 22, Young 17 – Gilgeous-Alexander 21, Brown 20, Williams 14)
Houston Rockets – Atlanta Hawks 107:119 (22:35, 36:38, 34:20, 15:26)
(Oladipo 34, Tate 25, Porter Jr. 22 – Gallinari 29, Collins 20, Huerter 16)
Portland Trail Blazers – New Orleans Pelicans 125:124 (28:34, 22:30, 32:31, 43:29)
(Lillard 50, Trent Jr. 22 – Ingram 30, Williamson 28, Alexander-Walker 20)
Los Angeles Lakers – Minnesota Timberwolves 137:121 (31:30 40:40, 31:24, 35:27)
(James 25, Harrell 25, Kuzma 16, Horton-Tucker 16, Schroder 16 – Edwards 29, Towns 29, Rubio 19)
Czytaj także: Adam Smith odpalił armaty, ale bohaterem meczu był kto inny
PGE Spójnia ograła Polpharmę i przypieczętowała play-offy!
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ukochana Cristiano Ronaldo pławi się w luksusach. Jacht, złota biżuteria…
Zgłoś błąd
WP SportoweFaktyBasket na świecie
Koszykówka
NBA
USA
Cleveland Cavaliers
Boston Celtics
Atlanta Hawks
Miami Heat
Chicago Bulls
Philadelphia 76ers
New York Knicks
Los Angeles Lakers
Portland Trail Blazers
Houston Rockets
New Orleans Pelicans
Utah Jazz
Minnesota Timberwolves
Oklahoma City Thunder
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS