Na tradycyjny Tłusty Czwartek zapewne czeka niejeden z nas. Zapach i smak pączków czy faworków w tym dniu jest szczególny i tym bardziej kusi, żeby zjeść kolejnego, nie martwiąc się przy tym zbytnio o kalorie. Warto jednak dobrze przygotować się do tego dnia, jeśli planujemy sporządzić te specjały w domowym zaciszu.
I wcale nie jest tutaj mowa o składnikach, ponieważ o te należy się zatroszczyć wcześniej, ale o tym, co powstaje po przygotowaniu pączków. Mowa bowiem o zużytym tłuszczu. Pod żadnym pozorem nie wolno wylewać go do kanalizacji! Tężeje on w rurach tworząc tzw. góry tłuszczowe, które blokują kanalizację i powodują liczne awarie. Jaki jest więc najlepszy na niego sposób? Oleju jadalnego nie wrzucamy też do pojemnika na odpady BIO !
Wielokrotnie nadmienialiśmy, że w naszym mieście, m.in. w Punktach Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK-ach) i innych wyznaczonych miejscach, znajdują się specjalne pojemniki do gromadzenia zużytego oleju jadalnego. Ich pełną listę można sprawdzić na stronie: www.segregujolej.pl/mapa . Wystarczy, że po smażeniu odczekasz, aż tłuszcz wystygnie, a następnie za pomocą lejka przelejesz go do butelki plastikowej. Gdy ta się zapełni, wówczas możesz znaleźć najbliższą lokalizację pojemnika na zużyty olej i umieścić ją w nim wraz z zawartością. Należy pamiętać, aby nie przelewać oleju bezpośrednio do pojemnika! W ten sposób odzyskany olej jadalny posłuży do produkcji np. biopaliw do samolotów i samochodów.
Oprócz tłuszczu po zjedzonych pączkach zostają również wszelkiego rodzaju opakowania zarówno papierowe jak i plastikowe. Należy pamiętać, że zatłuszczone ręczniki papierowe, papier czy tektura powinny trafić do pozostałości po segregowaniu, natomiast opakowania plastikowe, jeśli nie są mocno zabrudzone mogą zostać wyrzucone do żółtego kosza na metale i tworzywa sztuczne.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS