A A+ A++

Rosjanie za wszelką cenę starają się pokazać, że A-50U z lotniska w Maczuliszkach nie został uszkodzony, lata i jest sprawny. 3 marca opublikowali nawet nagranie z wykonywania misji bojowych przez samolot. Problem w tym, że kilka szczegółów się nie zgadza.

Od 26 lutego nie kończą się spekulacje na temat rosyjskiego samolotu wczesnego ostrzegania A-50U, który miał zostać uszkodzony po ataku białoruskich partyzantów na lotnisko w Maczuliszkach 26 lutego.

W sieci dostępne są dwa filmy z lotu dronów nad samolotem, które opublikowano 2 i 3 marca. Miały powstać 26 lutego. Na nagraniach nie widać eksplozji, a jedynie lądowanie bezzałogówców na grzbiecie rosyjskiej maszyny.

Według białoruskich partyzantów z organizacji BYPOL, udało się uszkodzić samolot. Na filmie z 3 marca na lotnisku panują nieco inne warunki pogodowe, choć teoretycznie wideo mogło powstać o innej porze dnia i dlatego śniegu na lotnisku jest mniej.

Jedno jest pewne, drony bez problemu wlatywały nad lotnisko wojskowe na Białorusi.

Trzy filmy propagandy

Przypomnijmy, że według BYPOL, udało się trafić i uszkodzić elementy w centralnej i przedniej części kadłuba A-50U.

Oczywiście według Rosjan wszystko z samolotem jest w porządku i nie został nawet porysowany. Lata, działa i kontroluje niebo – twierdzą służby prasowe resortów obrony Białorusi i Rosji. Mało tego, za wszelką cenę próbują to udowodnić.

Do tej pory pojawiły się trzy nagrania, które mają wskazywać, że samolot jest sprawny. Pierwsze opublikowano 1 marca i widać na nim samolot A-50 o numerze bocznym “43”, a więc takim jak prawdopodobnie uszkodzona maszyna, kołujący na lotnisku. Wszystkie kadry wykonano z ziemi tak, by nie pokazać w jakim stanie jest grzbiet obiektu.

Kolejne nagranie (właściwie dwa bardzo podobne filmy) pojawiło się 2 marca i widać na nim, że samolot startuje lotniska. Nie jest znany autor i czas powstania filmu, ale “Białoruski Hajun” wskazuje, że choć wideo może być propagandowe, to możliwe, że samolot odleciał z Białorusi w celu napraw.

Trzeci film pojawił się na stronie białoruskiego MON 3 marca. We wpisie na Telegramie poinformowano, że Alaksandr Łukaszenka powrócił na Białoruś z podróży do Chin, a “samolot – ten sam, który według ekstremistów został zniszczony – z powodzeniem eskortował i z grupą myśliwców zapewnił bezpieczeństwo (Łukaszence) podczas lądowania”.

Trzecie nagranie również zostało opublikowane tak, że nie widać … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFINEness Międzynarodowy Festiwal Sztuki Kobiecej coraz bliżej
Następny artykułŁzy Cleo w “The Voice Kids”